Co dalej z Robertem Kościechą? Czy klub zaproponował Kostkowi ofertę?

W listopadzie zarząd Get Well zdecydował, że w Toruniu potrzebny jest nowy trener młodzieży. Get Well rozpisał konkurs, w którym zwyciężył Karol Ząbik.

30-letni wychowanek Apatora Toruń zastąpił na tym stanowisku Roberta Kościechę. W trakcie minionych miesięcy Kostek zbierał pochlebne recenzje od menadżera Jacka Frątczaka i swoich podopiecznych. Torunianin był zaangażowany, lubiany, miał dobry kontakt z zawodnikami, a przede wszystkim wiedzę na temat szkolenia młodzieży.

Niestety, wyniki juniorów Get Well Toruń w zawodach ligowych pozostawiały wiele do życzenia. Daniel Kaczmarek, Igor Kopeć-Sobczyński czy Marcin Kościelski nieźle radzili sobie w rozgrywkach młodzieżowych, ale w lidze byli zupełnie innymi zawodnikami. 

Ponadto wydaje się, że inną wizję na rozwój zawodników w Toruniu miał Jacek Frątczak, który... w trakcie sezonu chwalił Kościechę. Podczas jednej z konferencji prasowych pytaliśmy menadżera Get Well Toruń o powody odejścia Roberta Kościechy z Torunia, ale Frątczak zasłaniał się konkursem, który rozpisał klub.

- Robert nie zgłosił się do konkursu. My celowo od początku mówiliśmy o wizji i planie. Oczekiwałem, że ten plan zostanie przedstawiony. Próba wymuszenia formalnego tego procesu miała na celu taką refleksję. Trudno oczekiwać od klubu, żeby nie oczekiwał pomysłu od potencjalnych kandydatów na szkolenie. Zarząd chciał ustalić, czy jest zgodność pomiędzy wizją klubu i trenera. Taką wizję uzyskaliśmy od Karola Ząbika. Natomiast Robert, tak jak powiedziałem, takiej wizji nie przedstawił. Miał do tego pełne prawo. Trudno mi jego decyzję oceniać - mówił Jacek Frątczak.

Po ogłoszeniu, iż nowym szkoleniowcem Get Well Toruń zostanie Karol Ząbik stało się jasne, że Robert Kościecha odejdzie z klubu. Prezes Ilona Termińska poinformowała, że umowa Kostka z klubem jest podpisana do 31 grudnia 2017 roku, ale zarząd nie zamyka drzwi przed dotychczasowym trenerem. 

Ze słów Ilony Termińskiej dziennikarze wywnioskowali, że Robert Kościecha być może zostanie w klubie, ale w zupełnie innej roli. Jednak Kostek w rozmowie z naszym redaktorem przyznał, że już niedługo ostatecznie odejdzie z klubu. 

- Nie zostaję w klubie. Mam umowę do końca roku. Nie słyszałem o żadnej propozycji dla mnie. Dlatego od nowego roku nie będę trenerem młodzieży Get Well - informuje nas Kościecha.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku