
Były senator PO, Jan Wyrowiński wybrał się na pogrzeb w Toruniu. W jego trakcie został zaatakowany słownie - was złodzieje, tak chować nie będą! - krzyczał jeden z uczestników pogrzebu.
To miało być spokojne chwile żałoby i zadumy dla uczestników środowego pogrzebu na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu. Niestety, niektórym nie podobała się obecność byłego senatora Platformy Obywatelskiej, Jana Wyrowińskiego.
- Idąc w takt żałobnych dźwięków do rodzinnego grobu z pełnymi wody pojemnikami - jest sucho i trzeba podlewać kwiecie - usłyszałem nagle skierowane w moją stronę: "Was złodzieje, tak chować nie będą!" - relacjonuje w mediach społecznościowych Jan Wyrowiński.
Były polityk zauważył również, że coraz częściej spotyka się z takimi sytuacjami. Wyrowiński jest niezwykle zasmucony podobnymi zjawiskami, ale nie ukrywa, że musi się do tego przyzwyczaić.
- Coraz częściej spotykam się bowiem z takimi mniej lub bardziej dosadnymi uwagami, o tym gdzie prędzej czy później znajdę się wraz z tymi, którzy wraz ze mną przez 27 lat rozkradali Polskę. Miłe to nie jest, ale cóż taką gorzką cenę - niezależnie od stopnia udziału w owym "rozkradaniu" Polski - płacić przyszło za lata obecność w polityce - pisze były senator.
Przypomnijmy, że Jan Wyrowiński to jedna z legend toruńskiej Solidarności. W czasie stanu wojennego był internowany. Pisał także do podziemnych czasopism. W wolnej Polsce należał do Unii Demokratycznej, Unii Wolności oraz Platformy Obywatelskiej. Kandydował także na prezydenta Torunia w 2002. Przegrał w drugiej turze z Michałem Zaleskim. W 2015 został wyróżniony Odznaką honorową „Działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych”. Dziś jest już na politycznej emeryturze.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niestety, mniej wykształceni, a zatem podatni na manipulację ludzie, przyjmują "jedyną słuszną" ideologię za swoją. Biedny mój kraju, co tu się dzieje?
Coście sku...... uczynili z tą krainą ? Ludzie przebudźcie się jesteśmy Polakami !
Przede wszystkim - Panie Senatorze - nie wolno Panu odpuszczać - osoba, która zniesławia, obraża, powinna odpowiedzieć przed sądem. To PAna obowiązek!
Jest to bardzo przykre, tym bardziej, że jako poseł a później senator, był krystaliczne czysty i oddany ideii czynienia dobra. Panie senatorze, będzie jeszcze normalnie. Przynajmniej mam taką nadzieję.
A to Polska wlaśnie.