
Dziennikarze programu Uwaga z TVN dotarli do bulwersującej sprawy z Torunia. Dwie nastolatki miały upokarzać, dręczyć i pobić jedną ze swoich koleżanek.
Reporter programu Uwaga Grzegorz Kruczek przyjechał do Torunia, żeby zbadać sprawę pobicia 14-letniej Roksany. Dziewczyna została brutalnie pobita w połowie sierpnia w okolicach toruńskiej starówki. Dziennikarz dotarł do dwóch z trzech dziewczyn, które zaatakowały koleżankę.
Reporter ujawnia, że w minionym miesiącu Agata, która znała Roksanę, miała zostać poproszona przez Wiktorię o wystawienie koleżanki. Dlaczego? Wiktoria twierdziła, że Roksana obraża ją, jej mamę i jej znajomą.
- Wiktoria do mnie napisała, czy znam Roksanę. Powiedziałam, że tak, że bardzo dobrze. "A o co chodzi?", a Wiktoria mi przedstawiła sytuację - mówiła Agata w programie Uwaga.
Dziewczyny zorganizowały podstęp. Agata miała umówić się z Roksaną na Placu Rapackiego, żeby odnowić kontakt. Ta szybko zorientowała się, że to zasadzka, jednak było już za późno.
- Pociągnęłam ją za włosy, uderzyłam właśnie też ją z pięści, tam ją popychałam i ją kopnęłam. Potem Julia do niej podeszła, wzięła ją tak za włosy, i tak o kolanko ją walnęła. Kolanem o jej brzuch - opisywała reporterowi Uwagi Wiktoria.
Jednak nie był to koniec dręczenia i bicia 14-latki. Dziewczyny miały także połamać kij na głowie Roksany, a potem kazały jej uklęknąć i przepraszać. Całe zajście nagrały na swoje telefony komórkowe.
Nagranie obejrzała matka 14-letniej Roksany i napisała do Wiktorii, co myśli o całym zdarzeniu. Nastolatka odpisała, że "Roksanie się należało". Tylko jedna z dziewczyn, Agata, próbowała przeprosić za całe zajście.
Matka Roksany zgłosiła już sprawę na policję. Mundurowi przekazali ją do sądu rodzinnego.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
źródło: UWAGA! TVN
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie