
Były polityk PiS, były rzecznik ministra Antoniego Macierewicza przyjechał do Torunia. Tym razem jednak nie do Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej.
Bartłomiej Misiewicz bawił się w toruńskim klubie Stars, gdzie w czwartek odbyła się impreza Wydziału Prawa i Administracji UMK. Nasi internauci mają czujne oko i wychwycili przy barze byłego polityka PiS-u.
Polityk wzbudził ogromne zainteresowanie wśród pozostałych gości, każdy chciał mu zrobić zdjęcie. Ostatecznie menadżer toruńskiego klubu zaproponował mu przejście do strefy VIP.
Sprawę pobytu w Toruniu Misiewicza skomentował już na swoim profilu FB poseł PO Arkadiusz Myrcha:
- A jednak. Berczyński uciekł do USA, a Misiewicz, tak przy czwartku, bawi się w Toruniu. W końcu nie samą nauką człowiek żyje... i spółkami Skarbu Państwa. Tylko taki smutny jakiś... Tęskno do Min. Antoniego??
Dla przypomnienia, kilka miesięcy temu Misiewicz balował w Białymstoku. O tej sprawie było głośno. Według medialnych doniesień, zajechał z fasonem - luksusowym BMW. Towarzyszył mu ochroniarz, którego przedstawiał jako funkcjonariusza Żandarmerii Wojskowej i mężczyzna, o którym mówił "człowiek ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela".
Miał proponować wtedy pracę w ministerstwie jednego z gości lokalu.
Misiewicz zasłynął jednak przede wszystkim z tego, że salutowali mu żołnierze, mimo że sam był wówczas rzecznikiem MON.
Co teraz u niego słychać? W maju Misiewicz założył firmę, która ma świadczyć usługi doradcze, marketingowe i kampanie reklamowe. W ostatnim czasie pojawiły się też informacje o tym, że ma poprowadzić program w Telewizji Republika.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie