Reklama

Akcja ratunkowa na Wiśle! Załoga jachtu wołała o pomoc

ototorun.pl

04/05/2017 11:02

O krok od nieszczęścia. Toruńscy wodniacy pomogli załodze jachtu.

Do tego zdarzenia doszło w minioną sobotę podczas zabezpieczania imprezy Majówka z historią. Na Bulwarze Filadelfijskim ok. 100 m powyżej mostu drogowego policjanci z patrolu motorowodnego zauważyli łódź-jacht typu DZ, której załoga wołała o pomoc. Z rufy wydobywał się siwy dym.

- Mundurowi natychmiast ruszyli na ratunek - relacjonuje Wojciech Chrostowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Po dopłynięciu okazało się, że zaburtowy silnik spadł z pawęży do wody. Łódź straciła przez to napęd, a nurt rzeki znosił ją prosto na kamienny filar mostu drogowego. Sytuacja była niebezpieczna.

Policjanci szybko i profesjonalnie przywiązali linę cumowniczą dryfującej łodzi do swojej łodzi, a następnie przeciągnęli jacht powyżej mostu, czyli w bezpieczny rejon. Tam sternik wciągnął silnik na pokład - motor był zabezpieczony dodatkowo łańcuchem. Kiedy policjanci upewnili się, że załodze już nic nie grozi, odholowali łódź do przystani AZS.

Na szczęście nic nikomu się nie stało. Już po zakończonej akacji ratunkowej 6-osobowa załoga łodzi podziękowała policjantom za pomoc.