
W grudniu zeszłego roku znana torunianka Sandra M. uderzyła w salon kosmetyczny przy ul. Żwirki i Wigury. Mimo upływu wielu miesięcy prokuratura wciąż nie skierowała do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie. Jak ujawniają „Nowości”, śledczy chcą, żeby kobieta została poddana obserwacji sądowo-psychiatrycznej.
O tym niecodziennym wypadku mówił cały Toruń. 6 grudnia zeszłego roku wówczas 30-letnia kobieta wjechała swoim Volkswagenem do salonu kosmetycznego na Koniuchach. Doszczętnie zniszczyła witrynę sklepową i swój samochód.
W czasie zdarzenia w lokalu była pracownica, która jednak nie ucierpiała, bo znajdowała się na zapleczu. Prowadząca auto odmówiła badania alkomatem, dlatego pobrano od niej krew. Dziś wiemy, że kierowała pod wpływem alkoholu - miała 1,38 promila we krwi.
Jak już informowaliśmy na ototorun.pl, 31-latka usłyszała zarzuty za jazdę pod wpływem alkoholu oraz kierowanie gróźb karalnych wobec znanego jej mężczyzny. Prokuratura wciąż jednak nie skierowała do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie. Dlaczego?
Jak dowiedziały się „Nowości”, prokuratura uważa za konieczne poddanie podejrzanej obserwancji sądowo-psychiatrycznej. Czy tak się stanie? O tym zadecyduje sąd.
W grudniu zeszłego roku, praktycznie dzień po zdarzeniu media dowiedziały się, że wypadek spowodowała znana w Toruniu Sandra M. To była podprowadzająca toruńskich żużlowców. Niegdyś zdobyła nawet tytuł Miss Startu ekstraligi żużlowej. Obecnie jest modelką i internetową influencerką.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
znana? btw ile to juz trwa?
Znana to i jest... Od czasu walnięcia centralnie w witrynę sklepową.
Znana? Prawie rok temu, a ja ciągle nie wiem kto to jest.
Dajcie spokój dziewczynie, ona przecież jest chora.
Pijana za kierownicą i cały czas nie ma dla niej kary ???obserwuję i czekam dlatego że psychicznie to ona jest zdrowa tylko znajomości robią swoje ...czekam na wyrok taki , jakby dostał każdy pijany kierowca za kierownicą .