Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Tramwaj wykoleił się w Toruniu. Wprowadzono komunikację zastępczą
25/10/2024 17:00
Spis treści
Wypadek z udziałem tramwaju i osobówki w Toruniu. Do zdarzenia doszło dziś (25 października) po godzinie 16. MZK wprowadziło komunikację zastępczą.
Wypadek z udziałem tramwaju i osobówki w Toruniu
Dziś (25 października) po godzinie 16 na Placu Honorowych Dawców Krwi doszło do wypadku z udziałem tramwaju oraz samochodu osobowego. Wskutek zdarzenia doszło do wykolejenia się tramwaju.
Do szpitala przetransportowano kobietę oraz 6-letnie dziecko. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o 16:25. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej. Kobieta i 6-letnie dziecko zbadano na miejscu, a następnie przetransportowano do szpitala. Jeszcze przed naszym przyjazdem tramwaj opuściło 30 pasażerów - mówi w rozmowie z ototorun.pl mł. bryg. Aleksandra Starowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Wprowadzono komunikację zastępczą
Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu wprowadził komunikację zastępczą w związku z wykolejeniem tramwaju. Tramwaje linii nr 1, 5 i 6 kursują do al. Solidarności, a dalej w stronę pętli przy Olimpijskiej pasażerowie dojadą autobusami.
Aktualizacja: Ruch tramwajów po godzinie 21 wrócił do normy.
Pechowy punkt na drogowej mapie miasta
Rondo na Placu Honorowych Dawców Krwi od dawna jest owiane złą sławą. W tym miejscu do tej pory dochodziło do licznych kolizji i wypadków drogowych. W sierpniu drogowcy zmienili organizację ruchu. Przede wszystkim zmniejszono liczbę pasów ruchu na rondzie oraz na wlotach, z trzech do jednego-dwóch. Ponadto "odgięto" tor ruchu na skrzyżowaniu z wyspą centralną, co miało spowodować zmniejszenie prędkości.
Zmiany dotyczyły także oznakowania poziomego w postaci piktogramów, które ostrzegają uczestników ruchu drogowego przed tramwajem. Dodatkowo zamontowano urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Chodzi o separatory, tablice prowadzące oraz bariery drogowe.
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Aplikacja ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 25/10/2024 22:29
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo otoTorun.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Większość ludzi kompletnie nie myśli i w dodatku jeżdżą za szybko.
Tradycyjnie trasy skrócone aż do Solimarności bo na ogromnym odcinku trasy nie ma żadnej możliwości puszczenia tramwaju do jakiejś technicznej pętli. Bo przecież po co takie coś budować?
Ano nie było Pana przy projektowaniu rozwiązań , szkoda. Ale teraz może się Pan zglosi do pomocy przy kolejnych inwestycjach...jak to fajnie krytykować " po".
Och no przecież to wstyd krytykować, wszystko jest takie wspaniałe
Zresztą jak można coś takiego krytykować? Tramwaj wypada z torów 500 metrów od pętli i w efekcie trasa jest skrócona o 6 kilometrów. Z tego bije czysty rozsądek
Do Zbig Ale przecież jest grono fachowców, projektantów którzy biorą forsę za swoją pracę. Skoro laik dostrzega problem choćby po fakcie, to fachowiec powinien przewidzieć to podczas projektu.
A za kilkanaście miesięcy zacznie się remont torowiska od Śląskiego do pętli na Olimpijskiej. Co w tym czasie dostaną mieszkańcy Skarpy i Jakubskiego? Zamiast tramwajów kursujących w szczycie średnio co 6/7 minut autobus zastępczy co 15 minut? Czy można już o tym zawczasu mówić czy też lepiej znów zdać się na "projektantów"?
Kiedy likwidowana była linia tramwajowa w ciągu ulicy Wschodniej, tłukliśmy do znudzenia: nie dopuszczać do likwidacji połączenia obydwu linii w okolicach Rubinkowa. Towarzysz Zaleski i jego ekipa nie dopuścili do budowy łącznika w miejscu bocznicy kolejowej (zabudowali budynkami), nie pobudowali łącznika przez Rubinkowo (bo po co, skoro motłoch się sprzeciwiał), nie pobudowali przeplotów międzytorowych (co za fanaberia) i mamy efekt.
Nie się wykoleił tylko dzban prowadzący biały samochód go wykoleił. Wjechał pod tramwaj, który już był na rondzie.
Ukrainka z dzieciarem gnała od Kaszczorka na złamanie karku toni ma...Szkoda tylko nowego tramwaju.
Czyli jak zwykle Ukraińcy.
Widać na filmie jak Ukrainka wjechała prosto pod tramwaj, w ogóle się nie rozglądała: https://streamable.com/om07qh
Baba z bachorem...wszystko jasne.
I kolejna PESA do naprawy. Mam pytanie do władz MZK. Proszę o info ,które tramwaje PESA począwszy od numeru 301 kończąc na 322 , czyli ostatni wczoraj trafiony przez auto na rondzie przy szpitalu dziecięcym, są w trakcie naprawy bądź po kolizjach? Z tego co wiem jedna jest wykorzystywana na dawcę części, bodajże 304 ???? Ja szybko wykonywane są naprawy PES po kolizjach? Narazie tyle , później mam jeszcze inne pytania. Z góry dziękuję
A w Chałmży ziamia pankła