
W środę (12 lutego) doszło do zdarzenia, w wyniku którego do szpitala trafiła jedna z pasażerek autobusu MZK. Chwilę później pojazd został przetarty przez kierowcę samochodu osobowego.
Dziś o 11:47 policjanci zostali poinformowani o zdarzeniu na skrzyżowaniu ulic Kolankowskiego i Ligi Polskiej. Kierowca autobusu Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu, aby uniknąć zderzenia z nadjeżdzającym Fordem musiał gwałtownie zahamować. Niestety w wyniku tej sytuacji upadła jedna z pasażerek. Doznany przez nią uraz wymagał przetransportowania do szpitala.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy przybyli na miejsce wynika, że kierujący autobusem chcąc uniknąć kolizji z nadjeżdżającym samochodem zahamował. W wyniku czego jedna z pasażerek upadła i doznała urazu wymagającego pomocy medycznej. Do zderzenie pojazdów nie doszło - mówi w rozmowie z ototorun.pl asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Gdyby tego było mało, to kierowca Forda przestawiając samochód zahaczył o autobus. Ta sytuacja jest klasyfikowana jako odrębne zdarzenie.
Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności sytuacji, do której doszło w autobusie. - Funkcjonariusze będą rozmawiali z poszkodowaną z autobusu. Od tego, co usłyszą zależą dalsze kroki w tej sprawie - powiedziała nam asp. Dominika Bocian.
***
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
bodnarowska milicja usłyszy od pasażerki, ze poczuła się zagrożona i cyk, kierowca o 6 rano zostanie zawinięty na dołek w asyście milicyjnych wazniakow. Bo czy obawy i zagrożenie pasażerki moga być gorsze od obaw milicyjnego dzieciaka w czerwonych spodenkach?
Jesteś typowym przykładem pisiorskiego obszczymura! Za flachę denaturatu piszesz to co chcą.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.