Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zajął się planami związanymi z budową dróg ekspresowych.
Cztery odcinki dróg ekspresowych, m.in. S-10 z Bydgoszczy do Torunia, będą realizowane w modelu PPP. To oczywiście skrót, który oznacza partnerstwo publiczno-prywatne.
Partner prywatny zaprojektuje i wybuduje drogi, a następnie będzie utrzymywał je przez określony czas (np. 30 lat). W zmian strona publiczna zobowiąże się do wnoszenia cyklicznej opłaty za dostępność. Co ważne, w tym przypadku zastosowanie modelu PPP nie wiąże się z wprowadzeniem opłat dla kierowców samochodów osobowych.
Teraz Ministerstwo Infrastruktury przeprowadzi szczegółowe analizy finansowe. Kolejnym etapem będzie przygotowanie dokumentacji do negocjacji z potencjalnymi partnerami. W tym samym czasie zostaną przeprowadzone konsultacje z europejskim urzędem statystycznym (Eurostat) po to, by wypracować odpowiednią strukturę podziału zadań i ryzyk w inwestycjach. Chodzi o to, by zobowiązania strony publicznej nie były zaliczane do długu publicznego.
Uzyskanie pozytywnej opinii Eurostatu w zakresie długu publicznego jest warunkiem umożliwiającym wybór partnera i zawarcie umowy PPP.
Model partnerstwa publiczno-prywatnego ma zostać wprowadzony także dla S-6 (zachodnia obwodnica Szczecina), S-6 (zachodnia obwodnica Trójmiasta) i S-6 (Koszalin - droga krajowa nr 6 Bożepole Wielkie).
(TUB)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie