Reklama

W TORUNIU ZA LIŚCIE GROZI MANDAT…

ototorun.pl

09/11/2016 12:48

Na ulicach Torunia trwa walka z liśćmi. Za jesienne porządki wzięły się ekipy z toruńskiego MPO. Ale o swoich obowiązkach powinni pamiętać też właściciele prywatnych posesji.

Jesień to czas, kiedy w masowych ilościach z drzew spadają liście. Leżą one na trawie, a także na chodnikach, ścieżkach rowerowych i drogach.

Sporo pracy mają teraz zwłaszcza właściciele przydomowych ogródków. To do nich należy obowiązek dotyczący sprzątania przylegających do ich działek chodników z różnego rodzaju zanieczyszczeń, w tym również liści. Niestety, nie każdy o tym pamięta. Gołym okiem widać, kto dba o porządek, a kto ma z tym problem.

Ci, którzy należą do tej drugiej grupy, muszą liczyć się z mandatem, który może zostać nałożony przez strażników miejskich. Kara finansowa to jednak ostateczność. Jak przyznają strażnicy, w pierwszej kolejności przeprowadzana jest rozmowa z właścicielami lub administratorami budynków, aby zabrali zalegające liście. Dopiero jeśli to nie poskutkuje, wystawiany jest mandat w wysokości 100 zł.

Tu chodzi o nasze bezpieczeństwo - na gnijące na chodnikach liście trzeba uważać. Druga sprawa to estetyka. Na stałe mogą one zabarwić bowiem kostkę brukową. Źle wpływają też na trawniki, które żółkną przez brak odpowiedniego dostępu do słońca.

Co w takim razie należy zrobić z liśćmi? Na pewno nie palić. Może zaszkodzić to naszemu środowisku. Bezpłatnie możemy je za to dostarczyć do Puntu Selektywnej Zbiórki Odpadów. PSZOK znajduje się przy ul. Kociewskiej 37 w Toruniu i jest czynny od poniedziałku do piątku (10-18) i w soboty (10-14).