
Już niedługo w Toruniu powstaną dwie tężnie solankowe. Tak zadecydowali mieszkańcy naszego miasta w głosowaniu w ramach budżetu partycypacyjnego.
Pierwsza z nich powstanie nieopodal ulicy Włocławskiej 169B, czyli obok Zakładu Pielęgnacyjno - Opiekuńczego Dla Dzieci i Młodzieży "Hospicjum Nadzieja". To teren leśny, dlatego tężnie będą dobrze wpisywać się w naturalny mikroklimat.
- Tężnia solankowa wykorzystywana jest w tzw. haloterapii, czyli formie leczenia uzdrowiskowego, w której wykorzystywana jest sól. Jej leczniczy charakter wpływa na poprawę funkcjonowania górnych dróg oddechowych - piszą autorzy projektu.
Przy Włocławskiej powstanie także specjalna infrastruktura - ławeczki oraz ścieżka rowerowa - która umożliwi odpowiedni relaks. Koszt wybudowania całego projektu to około 250 tysięcy złotych.
Natomiast druga tężnia znajdzie się dokładnie przy Szkole Leśnej na toruńskiej Barbarce. Będzie mieć około dziewięć metrów długości i trzy metry wysokości. Zostanie zbudowana z drewna iglastego (sosna, świerk) i gałązek brzozowych oraz urządzeń do pompowania solanki.
- Na ułożone na drewnianej konstrukcji gałązki brzozowe podawana będzie za pomocą pomp solanka z górnej strefy konstrukcji. Rozprowadzona rurkami solanka spłynie swobodnie po gałązkach, a jej nadmiar zgromadzi się w korycie umieszczonym w dolnej części tężni - zapowiadają autorzy projektu.
Przy tężni zostaną również ustawione ławki dla osób korzystających z inhalacji. Koszt tej inwestycji to około 170 tysięcy złotych.
Prezydent Torunia zapowiedział, że projekty inwestycyjne z budżetu partycypacyjnego będą realizowane do połowy 2020 roku, a pozostałe przez cały 2019 rok.
(Filip Sobczak)
fot. ilustracyjne
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A kiedy jakaś fabryka powstanie w Toruniu i nowe miejsca pracy?
Toruń to niestety sypialnia i miasto studentów. Radni nie myślą o tym, że brakuje u nas miejsc pracy. Apeluję o wybudowanie jakieś fabryki czy kilku zakładów pracy, bo za chwilę będziemy mieli mieli "miasto emerytów, bezrobotnych i studentów".
Właśnie Rydzyk robi wszystko aby wykopać przemysł ze starego Torunia. Jego plan to zrobienie kurortu z zatrutym powietrzem z oczyszczalni