Trwa przedświąteczna gorączka. Gdzie w Toruniu warto zrobić zakupy?

Zaczynacie świąteczne zakupy? Przedstawiamy Wam kilka miejsc, w których znajdziecie to, czego potrzebujecie bez kilkugodzinnego chodzenia między sklepowymi półkami.

Polacy wydadzą w święta ponad 1,5 tys zł - tak wynika z raportu firmy doradczej Deloitte. Ponad 70 proc. z nich zostawią w sklepach stacjonarnych. Na samą żywność badani planują przeznaczyć blisko 530 złotych. Zatem zapraszamy na świąteczne zakupy. Proponujemy sklepy blisko centrum miasta, ale nie zatłoczoną galerię. Miejsce, gdzie królują mniejsze punkty stawiające na jakość i budujące długofalowe relacje z klientem. Nie będziemy przeciskać się przy sklepowych regałach, ale skorzystamy z bezpośredniej pomocy sprzedawców. To wszystko znajdziemy w toruńskim “Bumarze” przy ul. Lelewela 33. Co włożymy do naszego koszyka?

Wielu nie wyobraża sobie świąt bez ryb. Te czekają na nas w “Grubej Rybie”, czyli jedynym w mieście połączeniu rybnych delikatesów i bistro. Firma to też wieloletnie doświadczenie i rodzinne zaangażowanie. - W naszej rodzinie dużo osób zajmuje się rybołówstwem i przetwórstwem ryb - mówi Paweł Polak, właściciel "Grubej Ryby". - Rzadko korzystamy z pośredników, najczęściej sami odbieramy towar z portu. To ryba prosto z morza, dlatego jesteśmy pewni jej jakości. Jeden z członków naszej rodziny ma swój kuter i złowione przez niego ryby, również można u nas znaleźć. Wybór jest naprawdę szeroki. Jeżeli nie wierzycie na słowo, możecie przekonać się korzystając z bistro, które działa w tym miejscu. Dania są przygotowywane na miejscu. W menu różne połączenia, które zaskoczą dorosłych i mogą zasmakować dzieciom. Flądra z patelni, pierogi z łososiowym farszem, nuggetsy z dorsza. W innym miejscu próżno ich szukać. - Wiemy, że klienci mają różne potrzeby i różne możliwości. Jednak o jakość i smak produktów dbamy całą rodziną. Większość z ryb, które sprzedajemy, ląduje też na stole w naszym domu - podkreśla Paweł Polak. 

Po zaspokojeniu swoich rybnych gustów czas na dalsze zakupy. W Hali Targowej wita nas doskonale znana w naszym mieście Piekarnia - Cukiernia “Bartkowscy”. Tam szeroki wybór pieczywa - jasne i ciemne, z makiem, nasionami słonecznika, chleb chłopski, na żytnim zakwasie i wiele innych. Do tego bułeczki, rogaliki, słynne kanapki śniadaniowe i inne przekąski, w tym popularne w okresie świąteczno-noworocznym paszteciki. Nie brakuje smakowitych ciast: makowiec, sernik z mandarynką, czy kostka czekoladowo-wiśniowa. “Bartkowscy” od lat stawiają na własne, sprawdzone receptury. Zamiast przemysłowej produkcji pieczywa słabej jakości proponują klientom wyjątkowy smak.

Kilka stanowisk dalej kolejna znana marka w regionie. Szczerze - kto nigdy nie próbował ciast od “Rumińskich”? Te zajmują w sklepie eksponowane miejsce. Zaraz po wejściu, po lewej stronie - nie sposób przejść obojętnie. Trudno oprzeć się urokowi “kostki piernikowej”z dodatkiem miodu, słodkiej bezie białej niczym pierwsze płatki śniegu, czy sernikom w czekoladowej polewie. - Oprócz ciast mamy też bardzo ładne pierniczki, które doskonale mogą służyć jako ozdoby choinkowe - mówią panie pracujące w cukierni. 

Obok “Rumińskich” znajduje się “Sokołów”, a więc punkt producenta wędlin. Od progu ciepłym uśmiechem wita pani Małgorzata. - Mamy bardzo dużo stałych klientów. Dla mnie to znak, że sprzedajemy dobre produkty - podkreśla. Widać, że zbliżają się święta. Na pierwszym planie “Szynka świąteczna” w przypominającym opakowanie prezentu zestawie. W 82% składa się z mięsa wieprzowego. Wraz z dołączonymi do zestawu przyprawami doskonale nadaje się do pieczenia. Sokołów od lat dostosowuje się do gustów klienta - stąd m.in złota nagroda w kategorii Produkt innowacyjny 2019. Ale znajdziemy też świąteczne klasyki: białą kiełbasę, pierogi, różnego typu wędliny i pasztety. A skoro o pasztetach - wiedzieliście, że pracownicy Sokołowa S.A w Czyżewie produkują miesięcznie tyle pasztetów, ile waży ok. 100 słoni? I ktoś to wszystko zjada.

Sokołów stawia na innowacyjność, natomiast tradycyjne smaki znajdziemy w punkcie Zielińskich. Tam triumfują staropolskie gusta, czyli długo zachowująca świeżość kiełbasa sucha, markowe kabanosy Zielińskiego, czy parówki z cielęciny. - Dla smakoszy polecamy szynkę szwarcwaldzką, zbiera same dobre recenzje. Mamy też doskonale ozory w galarecie. Do tego można u nas zamówić nawet małe porcje np. dla dzieci - mówi jedna ze sprzedawczyń. 

Tuż obok jest stoisko Zdrowo Zakręconych. To miejsce z żywność ekologiczną i naturalną, a wszystkie produkty posiadają certyfikat bio. - Nie mamy specjalnej oferty na święta, gdyż warto korzystać z ekologicznych produktów przez cały rok - mówi kierownik sklepu. - Oczywiście staramy się doradzać naszym klientom, pomagać swoją wiedzą, bo z naszych produktów korzystają też dietetycy i osoby z uczuleniami. W asortymencie znajdziemy szeroki wybór przypraw i różnych dodatków. Dzięki naturalnemu procesowi ich produkcji smakują inaczej niż te tradycyjne. Ciekawym pomysłem na prezent mogą być suplementy diety, modne w ostatnim czasie olejki na bazie konopi i herbaty. Jeżeli pozwolimy sobie na nieco luźniejsze podejście do diety w czasie świąt, te produkty pomogą zmniejszyć dolegliwości. 

W ostatnich latach sklepy tworzą nowe produkty, dając klientom szeroki wybór, dostosowując się do różnorodnych potrzeb. Możliwości mamy jednak ograniczone. To ze względu na widoczny w całej gospodarce wzrost cen. Tegoroczne świąteczne potrawy będą o około 7 procent droższe niż rok wcześniej - informuje bank BNP Paribas. Przez susze w 2018 roku, a co za tym idzie wzrost cen mąki i wyższe koszty pracy odbiły się na cenie chleba. Poza tym cukier jest o ponad 22% droższy niż rok temu, co widać w cenach ciast. Ogólnie żywność drożeje szybciej niż inne produkty. Jednak wskaźnik inflacji powstaje na podstawie ustalonego "koszyka dóbr". Znajdują się w nim też towary, których ceny w ujęciu rocznym spadły np. odzież, obuwie i transport.  Dlatego w październiku 2019 ogólny poziom cen był tylko o 2,5% wyższy niż rok wcześniej. Warto uwzględnić to w swoich zakupowych planach. Wszystkie niedziele do końca roku, będą handlowe, więc jeśli musicie, możecie zrobić zakupy również w te dni.   

(Arkadiusz Kobyliński)

fot. pixabay, facebook.com, strony internetowe sklepów

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku