
Do dramatycznych scen doszło wczorajszego popołudnia na Wiśle. 38-latek w miejscowości Górsk, ratując dziecko, sam zniknął pod powierzchnią wody.
Ratownik dyżurny WOPR Toruń otrzymał wczoraj (niedziela, 10 września) o godz. 17:50 zgłoszenie z Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Kruszwicy o mężczyźnie, który ratując tonącego chłopca, sam nie wypłynął na powierzchnię wody.
Do tego dramatycznego zdarzenia doszło na wysokości miejscowości Górsk w powiecie toruńskim.
Na pomoc ruszyła także matka dziecka, której udało się wyciągnąć syna na brzeg. Niestety, straciła z pola widzenia mężczyznę. Na miejsce skierowano m.in. Specjalną Grupę Sonarową z Torunia i Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego w Bydgoszczy. Na Wisłę wypłynęło pięć łodzi.
Do chwili obecnej nie znaleziono 38-latka. Jak zapowiada WOPR Toruń, dziś akcja poszukiwawcza zostanie wznowiona.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i kto za to wszystko zapłaci?
na pewno nie ty idioto...