Reklama

Tomasz Bajerski kończy współpracę z Apatorem. Termiński zdziwiony

Filip Sobczak
03/12/2021 09:30

Czy Tomasz Bajerski nie będzie szkoleniowcem Apatora Toruń w sezonie 2022? Niektóre media już napisały, że 46-latek nie jest trenerem toruńskiego klubu, ale właściciel Apatora Przemysław Termiński twierdzi, że to tylko fakt medialny.

Czarne chmury nad Tomaszem Bajerskim. W ostatnich dniach jego była partnerka Monika Cymańska udzieliła głośnej rozmowy portalowi „Interia.pl”. Kobieta zdradziła w niej, że Bajerski miał namówić ją na wzięcie kredytu na rozwój firmy transportowej. - Kiedy Tomek odchodził, obiecał, ze kredyty będzie płacił. Nie robi jednak tego, a mnie komornik wszedł na pensję. Nie wiem, czy mam przeznaczyć pieniądze na jedzenie, czy zapłacić rachunki - powiedziała dla „Interia.pl” Monika Cymańska, była partnerka trenera Apatora.

Informacje w mediach na temat problemów „Bajera” nie spodobały się właścicielom drużyny - Ilonie i Przemysławowi Termińskim. W tym tygodniu trener miał zawitać do klubu z ul. Pera Jonssona i omówić zaistniałą sytuację. Po tym spotkaniu z „Interią” porozmawiał z kolei Bajerski, który poinformował, że odchodzi z klubu.

- W sytuacji, w której się znalazłem, liczyłem na wsparcie. Jednak w ogóle mnie nie wysłuchano, a to dowodzi tego, że klub nie ma do mnie zaufania. A skoro mi nie ufają, to trzeba zakończyć współpracę - powiedział Bajerski.

Tymczasem Przemysław Termiński twierdzi, że dowiedział się o rezygnacji Bajerskiego z mediów. Były senator apeluje do Bajerskiego, żeby uporządkował swoje prywatne sprawy i usiadł jeszcze raz do rozmów. Wydaje się jednak, że „Bajer” podjął ostateczną decyzję.

Przypomnijmy, że Tomasz Bajerski pracował w Apatorze od 2020 roku. W pierwszym sezonie jego „Anioły” awansowały do najwyższej klasy rozgrywkowej, a w minionych miesiącach Apator zajął 6. miejsce w PGE Ekstralidze. Kontrakt 46-latka wygasł po ostatnim meczu ligowym i wszystko wskazywało na to, że zostanie przedłużony. Na razie nie ma jednak oficjalnego stanowiska klubu. Pojawiły się jedynie medialne przepychanki...

(Filip Sobczak)

Fot. UM Toruń

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Torunianinnn - niezalogowany 2021-12-03 10:54:05

    Teraz beż pracy na pewno juz bedzie płacił kredyty

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2021-12-03 11:24:41

    Dęta afera, która miała na celu usunięcie Bajerskiego ze stanowiska. Zapewne już jest przygotowany jego następca. Wkrótce poznamy kto to będzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wprost - niezalogowany 2021-12-03 11:25:53

    Co za pranie brudow na siłę. Bajerskiego kredyty z kim jest i czy się rozstał to jego Prywatne sprawy. Natomiast Gruby prosiak termos nie powinien publicznie otwierać mordy i udzielać wywiadów jakimś szmatławym pseudo mediom. Tylko porozmawiac w 4 oczy. Pamietam jak 2-3 temu na Miedzińskiego cos chlapał, pouczał i sugerował. Aż ten się Wkurzył i mu na fejsie pocisnął. Później z kolei prosił.zeby adrian zechcial wrócić z wlokniarza i ratować ekstraligę. Bez kitu jakim cudem ten smieszny, pełowiec siedzi tyle czasu w srodowisku zuzlowym to jakis cud albo przekret 100lecia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Gość - niezalogowany 2021-12-03 12:11:30

    Spora dawka gorzkiej prawdy. Pozwolę sobie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Zwyczajnie w świecie nie ma nikogo, kto by poprowadził dalej klub. Żużel, chyba się już trochę "przejadł" w Toruniu, podobnie zresztą jest w Bydgoszczy. To już nie są te emocje, zawodnicy, tłumy na trybunach jak w latach 90-tych.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Trener - niezalogowany 2021-12-03 12:49:15

    Jaja jak berety

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do