
Bulwersująca kradzież na pl. Rapackiego. 20-latek ukradł sprzęt ratujący życie. Dzięki czujności świadka, szybko udało się go zatrzymać.
W listopadzie ub. roku na węźle przesiadkowym znajdującym się na placu Rapackiego w centrum Torunia zamontowano defibrylator AED. To urządzenie medyczne, które może uratować życie w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. Ten sprzęt został zakupiony w ramach budżetu obywatelskiego. Projekt pochłonął blisko 15 tys. złotych.
Dosłownie kilka dni temu (poniedziałek, 17 marca, ok. godz. 13:00), 48-letni mieszkaniec Torunia zauważył, jak nieznany mężczyzna zabiera automatyczny defibrylator i odchodzi. Mężczyzna natychmiast powiadomił policję, dzwoniąc na numer alarmowy.
- Dzięki jego zgłoszeniu patrol szybko dotarł na miejsce i zatrzymał sprawcę na gorącym uczynku - podaje asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Sprawcą okazał się być 20-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Skradzione urządzenie AED wróciło na swoje miejsce w nienaruszonym stanie. Policjanci dziękują czujnemu mieszkańcowi za szybką reakcję i odpowiedzialną postawę.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.