
Liczne utrudnienia, przebudowy dróg, a w niektórych miejscach kompletna zmiana krajobrazu. Budowa linii na Osiedle Jar dała się we znaki mieszkańcom Torunia. Na szczęście prace zmierzają ku końcowi.
Nowa linia tramwajowa ma swój początek na placu NOT. Przebiega wzdłuż ulic: Szosa Chełmińska, Długa, Legionów, Polna, Ugory, Watzenrodego, aż do pętli przy Heweliusza na Osiedlu Jar. Na całym odcinku budowy osoby przemieszczające się po Toruniu odczuwały niedogodności. Objazdy, wykopy i zamknięte przejścia dla pieszych oraz chodniki na dobre wpisały się w ostatnim czasie w krajobraz miasta. Na szczęście to już wkrótce się zmieni.
– Chodzi o usprawnienie komunikacyjne w mieście, w tym połączeniu z północną częścią Torunia. Zapewniamy transport najbardziej przyjazny środowisku. Dzięki tramwajom będziemy przemieszczać się szybko i ekologicznie. Zależy nam na tym, aby jak najwięcej mieszkańców korzystało z nowej linii. Kiedy tramwaje będą przepełnione, to natychmiast zwiększymy częstotliwość jazdy taborów - mówi prezydent Torunia Michał Zaleski.
Inwestycja, której wykonawcą jest konsorcjum firm Intop Warszawa Sp. z o.o. i Balzola Polska Sp. z o.o. zmierza do końca. Do tej pory na większości trasy położono torowisko, zawieszono sieć trakcyjną, a także wykonano perony przystankowe i chodniki. Aktualnie trwają prace przy przygotowaniu przejazdu kolejowo-tramwajowego, który znajduje się na ulicy Legionów. Przy tej samej ulicy trwa montaż sieć trakcyjnej, powstawanie ścieżek rowerowych i kładzenie górnej płyty torowiska.
Ponadto realizowane są m.in. poprawki drogowe, prace brukarskie przy Długiej, urządzana jest zieleń. Intensywne działania toczą się także na pętli przy Heweliusza. Tam na dniach staną barierki wygradzające łuk torowiska, ale także zostaną ułożone chodniki tak, aby pasażerowie mogli sprawnie dostać się na Osiedle Jar.
Jak przekazują przedstawiciele magistratu, do końca lipca zostaną zakończone prace na całym odcinku trasy. Sierpień to czas na odbiory, rozruch linii i testy. Tramwaje na Jar ruszą od 1 września. Nim to nastąpi, to na 25 sierpnia zaplanowano oficjalne otwarcie nowej linii.
- Prace trwają na odcinku od placu NOT do Legionów. Odebrano już fragment linii od Legionów do ronda Strobanda, a obecnie szykujemy się do odbioru etapu od ronda Strobanda do pętli przy Heweliusza. Wszystko idzie zgodnie z planem, dlatego do końca miesiąca zostaną zakończone wszystkie roboty - relacjonuje dyrektor Działu Projektów Infrastrukturalnych MZK Jarosław Więckowski.
Budowa linii na Osiedle Jar rozpoczęła się w październiku 2021 roku. Inwestycja pochonęła 266 milionów złotych.
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ja rozumiem, ze terminy gonią, ale kto wydał zgodę na nocne roboty przy Legionów w okolicy ronda Czadców? Gorąco, parno trzeba otworzyć okna a tam nap...dalanie do 2 w nocy. Ktoś na głowę upadł?Nie dość, że od 7 rano zaczynają roboty to kończą grubo po pólnocy? Czy ktoś w ogóle w magistracie myśli o mieszkańcach w pobliżu robót, że nawet w nocy nie dadzą odpocząć?Cisza nocna to cisza nocna.
W systemie wartości jakie wyznaje tow. Michał człowiek, jednostka zawsze g. znaczył. Liczą się inwestycje i wielkie wizje rozwoju miasta Torunia a nie jakiś tam człowiek.
Rozumiem , że jak wejdzie podatek katastralny (od wartości nieruchomości ), to właściciele nieruchomości na Osiedlu JAR zapłacą jakieś 20 % więcej, niż np. właściciele nieruchomości na Wrzosach.
same tematy zastępcze dla Tubylców..... wczorajszy MarSz Wołyński w Toruniu, z okazji 80 Rocznicy ukraińskiego ludobójstwa Polaków- MarSz aż do Pomnika Kopernika - z przemowami- oczywiście przemilczany przez media gadzinowe....
Czego spodziewać się po ścierwo mediach na sznurkach Waszyngtonu
wyłączcie TVP-is i włączcie myślenie.
Sytuacja na szczęście już niedługo się zmieni !!!! Oj zmieni się po wyborach !!!!
elyta picet plus z jaru się jara, teraz drzesika i brajanek z madką będą mogły jeździcna gape
SLD. Ale się usmialam
SLD. Ale się usmialam
Czytając i słuchając w radiu o tej linii tramwajowej zbiera mi się na wymioty, kto wydaje w dzisiejszych czasach 266 milionów na linie tramwajową niby ekologiczną ile by za te pieniądze zakupiono autobusów elektrycznych i ile zbudowano stacji ladowania beż potrzeby utrudniania mieszkańcom życia przez 2 lata i zmian które powstały, już nie wspomnę o ilości wypadów jakie będą z tymi właśnie tramwajami bo linia jest poprowadzona beznadziejnie, nie mogę się doczekać widoku pustych tramwajów za 266 milionów, a po 3 latach ciekawe jakie straty będzie przynosiła ta linia dla miasta, jeszcze trzeba dodać zakup tramwajów do tych 266 milionów, tak to jest jak rządzą ludzie którzy się nie znają na ekonomi i finansach.
No i korki przy intermarche tam będzie tragedia Dwa ronda 50m od siebie przez które przejeżdża tramwaj.
Do Tramwajarz...A Ty sie pewnie znasz na finansach jak mało kto.Problemem nie jest wydawanie takiej ilości pięniędzy na jak to mówisz nietrafioną inwestycję.Problem polega na tym że w dzisiejszych czasach w miastach jest coraz bardziej tłoczno i akurat tramwaj to jest bardzo dobre,ekologiczne rozwiązanie.Tylko że to musi być zrobione z głową.Weź pod uwagę że nawet najlepsze i najnowsze autobusy nie zabiorą jednocześnie tylu pasażerów co tramwaj i stoją w korkach.Do tego naprawa dróg też kosztuje,nie tylko torowisk.Torowiska remontujesz raz na kilkanaście lat a drogi? Po każdej zimie jest problem...Cały pic polega na tym że musi być nowoczesny,klimatyzowany tabor i żeby tramwaje jeździły a nie stały na światłach,gęsta siatka połączeń,bilety w umiarkowanych cenach i przede wszystkim żeby wszyscy mieszkańcy się dorzucali do tego a nie jak teraz że połowa jeździ za darmo lub pół darmo...
ten tramwaj miałby sens , gdyby łączył też Wrzosy zamieszkałe głównie przez starszych, z JAR-u to chyba dzieci dla zabawy będą nim jeździć. Rachunek ekonomiczny zrobiono chyba na podstawie danych z sufitu.
Gdzie tu ekologia przecież tramwaj jest na prąd a prąd że soslania węgla w elektrowni która emituje szkodliwe tleniki azotu, siarki itp.
A czy kupiono też nowe tramwaje?
Gdzie tu ekologia przecież tramwaj jest na prąd a prąd że spalania węgla w elektrowni która emituje szkodliwe tlenki azotu, siarki itp. Szkodliwe związki chemiczne. Produkcja tramwaju też emituje Szkodliwe związki chemiczne.