Robert Stelmaszyk: Cristiano Ronaldo docenił moją kuchnię

Robert Stelmaszyk to nowy szef kuchni w hotelu Gromada w Toruniu. Ma zmieniać kuchnię w hotelowej restauracji, podkreślić jej dotychczasowe walory i zbudować nową ofertę, która wyróżni restaurację znaną wszystkim torunianom jako Zajazd Staropolski. Zapraszamy do lektury wywiadu z Robertem Stelmaszykiem.

Oto Toruń: Skąd pan do nas przyjechał?

Robert Stelmaszyk: Doświadczenie zdobywałem  w Paryżu w Sofitelach sieci" AccorHotels", pracowałem też w "Grand Sopot", w Hotelu "Victoria" w Warszawie. W wielu miejscach zdobywałem doświadczenie, które też niejednokrotnie doceniono choćby zapraszając mnie do programu „Kawa czy Herbata”. Gotowałem też dla drużyny Portugalii podczas Euro 2012.

I smakowało im?

Tak. Byli zadowoleni

Również Ronaldo?

(śmiech) Oczywiście, że tak.   

Sporo czasu spędził pan we Francji. Czy kuchnia francuska przeniknie zatem do kuchni staropolskiej z której słynie Zajazd Staropolski?

To niewykluczone na pewno nie zabraknie takich akcentów. W nowym menu wciąż koncentrujemy się jednak głównie na kuchni polskiej, może w bardziej nowoczesnym wydaniu, ale to kuchnia polska ma być wyróżnikiem naszej restauracji.   

Jakie jest pana popisowe danie?

Kaczka w sosie pomarańczowym z anyżem z ziemniakami polskimi i jabłkami duszonymi w karmelu. To danie cenią sobie smakosze. Kuchnia polska słynie z ptactwa dziczyzny, bab piaskowych i z ryb. Na pewno w karcie będziemy mieli łososia, lina, sandacza i oczywiście dobrze przyrządzonego śledzia. Pewnym łącznikiem z kuchnią francuska będą na pewno policzki wołowe duszone w sosie własnym z warzywami. Trochę zapomniane, ale to bardzo dobre danie.

A będzie można zjeść tu kluski z twarogiem?

(śmiech) Oczywiście. W naszej ofercie lunchowej na pewno znajdą się także dania tradycyjne kuchni polskiej, obiady domowe w bardzo dobrej cenie. Myślę, że bardzo szybko przekonają się wszyscy, że warto nas odwiedzać i w porze lunchu i podczas spotkań rodzinnych oraz biznesowych.    

Chcemy też wprowadzić kalendarz kulinarny, żeby klienci wiedzieli o naszych planach i daniach typowo sezonowych lub związanych z konkretnymi wydarzeniami. Zapewniam, że zrobimy wszystko, aby o naszej kuchni mówiło się dobrze w Toruniu. Zapraszam do próbowania naszego menu.

Rozmawiał Tomasz Kaczyński.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku