Renata i Anna - kobiety, które stworzyły „boski” rodzinny biznes w Toruniu

- Moim i Państwa dzisiejszym gościem, a bardziej gościniami są dwie fantastyczne kobiety, które stworzyły „boską” historię, „boski” biznes. Słuchajcie, dzisiaj nie tylko o stworzeniu biznesu, ale przede wszystkim o tworzeniu wspaniałej więzi między matką a córką, córką a matką, które 20 lat temu wymarzyły sobie, że wspólnie stworzą coś wspaniałego, wspólnie stworzą „boski” biznes - przedstawia kolejne bohaterki swojego programu Kobiety Biznesu w Radiu Toruń prowadząca audycję Anna Kruzińska. Matka i córka - Renata Lewandowska i Anna Wenge opowiadają o salonie Bosco Toruń oraz szkoleniach, kursach, marzeniach i historiach, które spotkały je w ciągu ostatnich 20 lat, czyli od momentu kiedy pomysł rozpoczęcia tego typu działalności w ogóle się narodził. Zapraszamy do wysłuchania audycji.

Anna Kruzińska: Dzisiejszym gościem jest Renia i Ania, Ania i Renata, które opowiedzą o swoją historię stworzenia wspólnego biznesu, wspólnego pomysłu na spędzanie własnego czasu, a jeszcze do tego wszystkiego dawanie wspaniałej wartości innym kobietom. Cześć dziewczyny. 

Anna Wenge: Cześć, dziękujemy za zaproszenie.

Anna Kruzińska: Ja też bardzo dziękuję i nie mogę się doczekać tej boskiej historii, a więc zaczynajmy od początku, żeby nam się to wszystko poukładało. Co było pierwsze? Oczywiście, wiadomo, Renia i Ania (śmiech).

Renata Lewandowska: Ja byłam pierwsza? 

Anna Kruzińska: Od czego zacząć? Od czego zacząć? 

Anna Wenge: Ta historia jest długa, ale tak jak mówiłaś, te 20 lat, co teraz tak wydaje mi się abstrakcyjną liczbą, 20 lat temu, ja gdzieś krążyłam zawsze pomiędzy artystycznymi wyzwaniami, pomiędzy plastyką, tańcem, recytowałam wiersze, występowałam w kółkach teatralnych i bardzo marzyłam o tym, żeby gdzieś w telewizji, w teatrze pracować.

Anna Kruzińska: Jako aktorka, prezenterka, tancerka? 

Anna Wenge: Jako aktorka, tak, jako aktorka, to mi się marzyło, ale też moich rodziców nie było stać na to, żeby uczyć się tego aktorstwa w Warszawie, więc pozostał mi ten taniec, ja też nie potrafiłam zrezygnować z tego tańca, to był mój priorytet. No i cóż, stało się to moim hobby. Później pomyślałam sobie, że może dziennikarstwo, gdzieś w dalszym ciągu będzie ta telewizja, radio, ale nie dostałam się na te studia swoje wymarzone i mój plan B, czyli kosmetologia, musiał stać się planem A. I gdzieś chwilę wcześniej marzyłyśmy sobie właśnie z Renę, z moją mamą.

Anna Kruzińska: Tak, mama Rene, a w ogóle jest przepiękne, jak można tak pięknie o mamie mówić. 

Anna Wenge: Marzyłyśmy sobie, że stworzymy salon piękności. To było 20 lat temu, więc były inne standardy. Marzyłyśmy, że będzie to salon Singarella i będzie wszystko różowe. Dlatego, że kobieta przychodzi do nas, my ją upiększamy i wychodzi, jak taki wiesz, Kopciuszek. To było to nasze marzenie, ale bardzo nieosiągalne. No i przyszły te studia i w międzyczasie moja mama zaczęła swoją szkołę policealna - kosmetykę. I tak razem zaczęłyśmy właśnie uczyć się tego. I jeszcze wtedy nie docierało do nas to, że możemy w przyszłości otworzyć salon.

Anna Kruzińska: Dziewczyny, tutaj rodzi mi się pytanie od razu, bo to był twój plan B, który stał się planem A i zaczynasz kosmetologię, czyli gdzieś w sferze twoich marzeń jest. A skąd u Reni się wzięła kosmetologia, czy make-up? Czy podpatrzyłaś u Ani, co robi i tak Ci się spodobało?

Renata Lewandowska: Moim marzeniem zawsze było fryzjerstwo i chciałam zrobić sobie zawód fryzjera. Ale koleżanka powiedziała, że dobrze, pójdzie ze mną na to fryzjerstwo, a ja z nią pójdę na kosmetykę. No dobrze, to pierwsze robimy kosmetykę i później zrobimy sobie fryzjerstwo. Zrobiłam jedno i drugie, ale okazało się, że jednak kosmetyka wygrała. I właśnie w szkole mojej były warsztaty. Można było zrobić kurs makijażu, taki trzymiesięczny to chyba był. No i co, wzięłam Wengie i ja mówię, idziemy. Nie, ja nie idę tam…

To tylko część naszego programu. Całość możesz obejrzeć i wysłuchać poniżej.

***

***

Radio Toruń to nowe medium w naszym mieście. Tworzą go dziennikarze, którzy pracują dla portalu internetowego ototorun.pl. Redaktorem naczelnym stacji został Tomasz Kaczyński. Radia Toruń można słuchać za pośrednictwem cyfrowych odbiorników DAB+ oraz przez ototorun.pl - w wersji desktopowej oraz mobilnej lub przez Radio HOST - TUTAJ.

Redakcja Radia Toruń znajduje się w tym samym lokalu, co redakcja ototorun.pl, czyli w wieżowcu przy Szosie Chełmińskiej 26, a konkretnie na dziewiątym piętrze.