
4-letni chłopczyk, który wypadł kilka tygodni temu z 11. piętra wieżowca w Toruniu powoli dochodzi do siebie. Jednak "mały wojownik" oraz jego rodzice potrzebują Waszego wsparcia.
Ta historia wstrząsnęła mieszkańcami Torunia. Kilka tygodni temu, 19 września doszło do dramatycznego wypadku. 4-letni chłopiec wypadł z 11. piętra wieżowca, który znajduje się przy ul. Konstytucji 3-go Maja w Toruniu. Dziecko natychmiast trafiło do Szpitala Dziecięcego, gdzie z powodu wielonarządowych urazów przeszło wielogodzinną operację.
Dziś lekarze mogą mówić o sporym sukcesie. Pacjent najpierw był na oddziale intensywnej terapii w stanie śpiączki farmakologicznej, a 30 września nastąpił przełom - chłopiec odzyskał przytomność. Dziecko nie ma trwałych obrażeń głowy, mózgu, kręgosłupa, rdzenia kręgowego i narządów wewnętrznych.
Chłopczyk, który miał scalane kości nóg, trafił już na oddział ortopedii. Teraz przejdzie długi okres rehabilitacji. Niestety okazuje się, że jest ona bardzo kosztowna. Dlatego ojciec 4-latka poprosił o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli i umieścił ogłoszenie na portalu zrzutka.pl. – Rokowania lekarzy są bardzo dobre, jednak aby Olek znów mógł się cieszyć pełnią życia - które na nowo było mu dane - potrzebne są środki na leczenie, rehabilitacje i sprzęt. Potrzeby finansowe na leczenie Olka przekraczają nasz budżet, dlatego proszę o wsparcie dla Naszego małego WOJOWNIKA. Teraz liczy się każda złotówka – napisał ojciec chłopczyka w opisie zrzutki.
Zbiórka kończy się za 83 dni, ale wszystko wskazuje na to, że potrwa zdecydowanie krócej. Darczyńcy wpłacili już ponad 32 tysiące złotych. Cel to 50 tysięcy złotych, więc udało się zebrać już 65 proc. kwoty. Pomóc 4-latkowi możecie również Wy - wystarczy kliknąć TUTAJ.
(Filip Sobczak)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Teraz potrzebuje dalszego finansowania NFZ a nie zrzutek.
Oczywiście pomożemy, ale to jest skandal, żeby trzeba było płacić za rehabitacje. Nie wiem czy nasza służba zdrowia będzie kiedyś taką, jak powinna być.
każdy wpłaca pieniążki!!!trzymamy za Ciebie kciuki Olus, wracaj do zdrowia! wytrwałości dla rodziców...