
Bardzo niebezpieczne zdarzenie na toruńskim odcinku Wisły. W poniedziałkowe popołudnie jacht kabinowy uderzył w podwodną przeszkodę.
Trzyosobowa załoga płynęła wczoraj (31 maja) przez Wisłę jachtem kabinowym. Niestety w pewnym momencie straciła kontrolę nad swoją łodzią, bowiem uderzyła ona w podwodną przeszkodę - zatopioną ostrogę rzeczną, czyli wychodzący z brzegu w poprzek nurtu wąski wał kamienny umocniony wbitymi w dno palami. Przerażona załoga zauważyła, że do wnętrza kokpitu zaczęła wpływać woda.
Policjanci informują nas, że ok. 17:00 otrzymali zgłoszenie o uszkodzonym jachcie kabinowym z trzyosobową załogą. Funkcjonariusze, strażnik miejski oraz ratownik WOPR natychmiast podpłynęli swoją motorówką do uszkodzonego jachtu i rozpoczęli akcję ratunkową.
- Kiedy wodniacy upewnili się, że żeglarzom nie stało się nic poważnego, wspólnymi siłami odeskortowali łódź do portu przy ul Popiełuszki i udzielili pomocy w tymczasowym zabezpieczeniu jednostki - mówi Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Funkcjonariusze policji z Torunia wraz z nastaniem sprzyjającej aury na dobre rozpoczęli sezon motorowodny. W szczególności mundurowi pilnują bezpieczeństwa osób korzystających z wód i terenów przywodnych na odcinku toruńskiej Wisły oraz atrakcyjnych turystycznie jezior naszego powiatu.
- W poniedziałek toruńscy mundurowi pełniący służbę na wodzie po raz kolejny udowodnili, że potrafią znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie - mówi z satysfakcją aspirant Wojciech Chrostowski.
Jak wyglądała wczorajsza akcja wodników? Zdjęcia od policjantów umieszczamy w naszej galerii pod tytułem newsa.
(AM)
Fot. KMP w Toruniu
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niech pan aspirant Wojciech Chrostowski się już tak nie chwali, bo naprawdę nie ma czym. Wręcz przeciwnie. Przez ostatnie miesiące policja okryła się taką potworną hańbą, że poziom zaufania i szacunku wśród obywateli jest chyba jeszcze niższy niż u jej poprzedniczki, czyli milicji obywatelskiej, która też zawsze stała po stronie władzy a nie prawa. Wstyd i hańba, że takie praktyki są dopuszczalne w demokratycznym państwie prawa, za jakie chyba chce nadal uchodzić na arenie międzynarodowej Polska.
Bravo w punkt pizdowskiej gwardi przybocznej
Bravo w punkt pizdowskiej gwardi przybocznej
Otóż to. 100% racji.
Tzw policjanci winni są zgłaszania braku odpowiedniego oznakowania na wodzie odpowiednim służbom.To zdarzenie moim zdaniem nastąpiło również z winy tzw policji jak i WOPR .Ale co można wymagać od funkcjonariusza z patencikem stermotorzysty. Z dotychczasowych kontaktów z polwod w całej Polsce uważam, że są to bardzo grzecznie - amatorzy, niestety z brakiem podstawowej wiedzy i umiejętności.
Przecież te ostrogi sa tam od lat; pływający powinni o tym wiedzieć.
HILLTOP to firma pożyczkowa numer jeden, która chce udzielić Ci wszystkich rodzajów pożyczek, bez względu na to, jak zła jest Twoja zdolność kredytowa. Martwisz się, gdzie możesz uzyskać dodatkową gotówkę, pospiesz się teraz i skontaktuj się z nami pod adresem hilltopfinancefirm@gmail.com, aby uzyskać niesamowitą ofertę pożyczki.