
Poszukiwany listem gończym Bartosz D. został właśnie złapany przez policjantów! Mężczyzna jest podejrzany o skatowanie psa Fijo.
Przypomnijmy, że Bartosz D. z Chełmży to były właściciel czteromiesięcznego szczeniaka - Fijo. Piesek niestety nie wróci już do pełni sił. 27 stycznia 30-latek dotkliwie pobił swojego psa i doprowadził do paraliżu tylnych łap. Ponadto wybił mu zęby i połamał szczękę.
Psa znalazła żona z dziećmi zwyrodnialca. Fijo był zalany krwią, a mężczyzna nie był w stanie przyznać, co się stało pod nieobecność domowników.
Piesek już przeszedł specjalistyczną operację w Czechach, a teraz przebywa w specjalnej klinice w Bielsko-Białej. Przed Fijo długa rehabilitacja. Niestety weterynarze są pewni, że czucie głębokiego nikt mu nie przywróci.
Od tygodnia Bartosz D. był poszukiwany listem gończym. Dziś (9 marca) policja z Bydgoszczy poinformowała, że odnalazła podejrzanego. Został zatrzymany w Ostaszewie koło Torunia.
Mężczyzna jest podejrzewany o skatowanie swojego psa, do którego doszło 27 stycznia. Grożą mu trzy lata więzienia.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zwyrodnialcowi to samo zrobic co temu psinie i to pokazowy zorganizować spektakl na rynku w miescie oby wszyscy widzieli a kara pieniężną wesprzeć schroniska dla bezdomnych zwierząt Brak slow
Niech on poprosi żeby mógł zostać pod cela długo długo bo swoje odjebie ale ludzie mu nie zaponlmna
Na ryju widać brak inteligencji. Zakuta pała, przynosi wstyd dla Legii.
Dożywocie... Brak słów co ten smieć zrobił.....
I czym się od niego różnicie jak wyroki dajecie
Wyroki daja debilowi a nie katuja go za niewinnosc,wiezienie i platny psychiatra,nic wiecej.