
Tygodnik Wprost po raz dziesiąty opublikował ranking 50 najbogatszych Polek. Wśród nich jest jedna reprezentantka Torunia, która w zestawieniu znalazła się na 14.pozycji.
Niekwestionowana liderka rankingu to Dominika Kulczyk. Wprost oszacował jej majątek, i tu uwaga, na 8,6 mld zł. Najbogatsza Polka to wspólnie z bratem Sebastianem spadkobierczyni zmarłego w 2015 roku urodzonego w Bydgoszczy Jana Kulczyka. Jak czytamy, najcenniejszym składnikiem jej majątku jest 43 proc. udziałów w giełdowej spółce Polenergia. To największa prywatna grupa energetyczna w kraju. Niedawno uruchomiła już swoją dwunastą farmę wiatrową.
Całkiem nieźle ma się też numer dwa na liście, czyli Barbara Komorowska z majątkiem wycenionym na 2 mld zł. To od pierwszych liter jej imienia i nazwiska pochodzi nazwa Bakoma. Podium zamyka Grażyna Kulczyk - 1,9 mld zł. Kiedyś najbogatsza Polka, dzisiaj przedstawiana jako matka najzamożniejszej kobiety w kraju. Wprost podaje, że największe pieniądze Grażyna Kulczyk zarobiła na sprzedaży Starego Browaru w Poznaniu. W 2015 roku galerię handlową kupił od niej niemiecki fundusz inwestycyjny.
W pierwszej "50" nie brakuje też reprezentantki Torunia. 803 mln zł - tyle wynosi majątek Wiesławy Herby, która w rankingu znalazła się na 14. miejscu. Kontroluje jedną czwartą udziałów w giełdowej spółce Neuca.
Wiesława Herba ukończyła Akademię Ekonomiczną w Poznaniu. W toruńskim gigancie, którego sukces sama tworzyła przeszła przez wszystkie szczeble struktury organizacyjnej firmy.
W latach 2001-2003 pełniła funkcję Dyrektora Generalnego, a następnie Operacyjnego (2003-2004). Do stycznia 2004 roku była prokurentem Torfarm S.A. W marcu 2004 roku powołana do Rady Nadzorczej na stanowisko przewodniczącego. Ukończyła IV edycję programu Management 2002 prowadzonego przez Kanadyjski Instytut Zarządzania.
- Dzisiaj piastuje stanowisko członka rady nadzorczej spółki. Budowała ją wspólnie z mężem, Kazimierzem Herbą, który jest największym akcjonariuszem w Neuce. To wiceprzewodnicząca Rady Nadzorczej toruńskiej spółki Neuca i członek komitetu audytu - piszą autorzy rankingu.
W tym roku w zestawieniu nie ma Grażyny Karkosik, która zdecydowała się wspólnie z mężem wyprowadzić wiele rodzinnych spółek z warszawskiej giełdy. Żeby uzyskać status jednej z 50 najbogatszych Polek w 10. edycji rankingu, trzeba było mieć co najmniej 103 mln zł majątku. To ogromne podwyższenie progu wejścia na listę, bo jeszcze przed rokiem wystarczyło 63 mln zł, żeby wylądować na ostatnim 50. miejscu.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A Kazimierz Herba to nie syn Wiesławy Herby przypadkiem?
Oj ciężko będzie przed smiercią zostawic to wszystko a jeszcze ciężej przejść przez ucho igielne po śmierci.A czym bogatszy to tym cięższy kamień na grobie.
Powiedz to watykańskim okupantom i nie martw się o ludzi którzy na to ciężko pracowali
Pamiętam jak Kaziu stawiał pierwsze kroki w tym biznesie bodaj koniec 1989 poczatek1990 rok lub 90/91.Stary mercedes chyba niebieski i dawaj po fabrykach za lekami.....miał chłop szczęście że miał kolo siebie taka wspaniałą mamę.
Wiesława to była żona Kazia, nie matka.
Pracowałam kiedyś w Torfarmie i byłam blisko Państwa Herba. Ciężko pracowali na wszystko i szanowali ludzi. Ja wspominam ich dobrze.