Oryginalne trendy wystroju wnętrz. Gdzie ich szukać w Toruniu?

Glamour, loftowy, boho, industrialny, klasyczny, skandynawski. Bogactwo wnętrzarskich trendów wydaje się powiększać z każdym rokiem. Chcecie przenieść się na amerykańskie przedmieścia lub odwiedzić dawne kolonie? W Galerii Wnętrz AMC w Toruniu znajdziecie najbardziej charakterystyczne elementy różnych oryginalnych stylów.

Ostatnio “produktom” toruńskiego rynku nieruchomości przyglądaliśmy się najczęściej z zewnątrz. Teraz chcemy zajrzeć do wnętrza. Poszukać najbardziej charakterystycznych aranżacji, które przemawiają swoją wyrazistością. W tym celu najlepiej udać się do Galerii Wnętrz AMC na terenie Centrum Bumar. 

To jedyne miejsce w naszym mieście, gdzie niemal obok siebie znajdziemy elementy stylu industrialnego, loftowego, tradycyjnego, glamour i wiele innych. Skupimy się jednak na tych czterech ze względu na wyraziste atrybuty, które podkreślają niepowtarzalność każdego z nich.

Luksusowy, elegancki, błyszczący - te określenia najlepiej opisują styl glamour. Nie sposób przejść obojętnie wobec połyskującej, obitej welurem sofy i lśniącej czerni stołowych blatów. Niestety łatwo o kicz i przesadę, szczególnie gdy lubimy dodatki. Dlatego planując wystrój zgodny z kanonami “glamour” trzeba być niezwykle uważnym.

- To styl klasyczny, lakierowane meble na wysoki połysk, opływowe kształty, szczególna uwaga skupiona na wykończeniach. Powiedziałbym, że to w pewnym sensie pałacowy klimat. Na pewno wymaga odpowiedniego otoczenia - lamp, zasłon, firan. Można całe wnętrze zaplanować pod styl glamour lub wykorzystać jeden element np. fotel, który całkowicie odbiega od klimatu pomieszczenia - mówi Krzysztof Lewandowski z salonu Kler.

Kolory? Połączenie czerni, bieli wpadającej w beż z butelkową zielenią, głębokim fioletem, a nawet rubinową czerwienią. Zatem różnorodność barw - tak, ale w szlachetnych, wyrazistych odcieniach. Aranżacja zapewniająca wysmakowany splendor. 

Na przeciwnym biegunie w swoich dekoracyjnych założeniach znajduje się styl loftowy. Amerykańskie przedmieścia, surowe, betonowe fabryki, ceglane obiekty - dawne symbole industrializacji zamienione na miejsce do mieszkania i spędzania czasu. Typowy przykład, gdzie nowe nakłada się na stare, aby płacić mniej niż na typowych osiedlach mieszkaniowych. Taka jest historia gatunku. Loft to styl wnętrzarski pasujący nie tylko do domowych pomieszczeń, ale również knajp, restauracji, galerii, pracowni artystycznych. - Oszczędna forma. Surowość i minimalizm ozdób. Wnętrze charakteryzują widoczne materiały konstrukcyjne budynku: beton, drewno, cegła rozbiórkowa, tynki pozbawione zdobień. Połączenie drewna, najczęściej dębowego i stali, gwarantujące elastyczność aranżacji i trwałość sprzętu - tłumaczy Szymon Domeradzki, właściciel salonu mLOFT. 

Nie da się ukryć, że meble loftowe to produkt premium, dopasowany do określonego gustu. Odrobina luksusu w surowej formie. - Częstym połączeniem jest kanapa glamour z “świecącą” tkaniną i błyszczącymi nóżkami oraz minimalistyczne stoliki i szafy np. w jadalni. Całość warto podkreślić stonowanym oświetleniem, żeby dodać charakterystyczny klimat - dodaje Szymon Domeradzki. Loft to nie “graciarnia”. Każdy element ma w nim swoje miejsce. 

Jeszcze głębiej w historię zapuszcza korzenie styl kolonialny. Brytyjska dominacja na morzach, supremacja ekonomiczna, militarna i...ustalanie trendów we wnętrzarstwie. Jak powstał styl kolonialny? Zarządcy kolonii z kontynentu zabierali ze sobą meble. Te w innym niż europejski klimacie ulegały zniszczeniu. Na ich modłę, ale już “na miejscu” powstawały nowe sprzęty.

 - Palisander, mango, teak, akacja, mahoń, czyli gatunki występujące na terenie dawnych kolonii. Materiały to najbardziej charakterystyczne cechy tego stylu - tłumaczy Tomasz Nahajowski z salonu Mandallin. - Warto zwrócić uwagę na trwałość tych mebli. Palisander jest twardszy niż dąb. Przy odpowiedniej produkcji i dbaniu o wilgotność w pomieszczeniu służą kilkanaście lat. Jeżeli chodzi o nowinki wnętrzarskie, jesteśmy raczej konserwatywnym narodem, dlatego nawet lekko lakierowany brąz lepiej sprzedaje się niż naturalne kolory.

Na koniec zaglądamy do sklepu Woodrich. Tutaj gratka dla miłośników tradycji, zwłaszcza uroków wsi południowej Francji osławionej w książkach i na obrazach wielkich artystów. Sielski styl prowansalski - niemal synonim spokoju. Odzwierciedlić przytulny dom pomagają pastelowe kolory - lekkie odcienie szarości, biel, lawendowe fiolety, delikatny róż czy błękit. Nie brak kwietnych odniesień. Ręczne wykonane stoły, krzesła, szafy, ramy okien, wysokiej klasy rzemiosło i lite mahoniowe drewno wpasowują się w aranżację, która subtelnie rozjaśnią naszą codzienność. 

(Arkadiusz Kobyliński)

fot. strony internetowe sklepów i Oto Toruń

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku