36-letni torunianin został najechany przez busa renault master.
Do tego zdarzenia doszło z soboty (23 czerwca) na niedzielę (24 czerwca) około północy w miejscowości Glewo (gmina Dobrzyń nad Wisłą). Jak informowała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, na jednej z prywatnych posesji bus najechał na leżącego mężczyznę, który zapewne naprawiał samochód lub zmieniał koło.
Na miejsce od razu przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, pogotowie oraz policja. Niestety, mężczyzna nie przeżył tego wypadku i zmarł na miejscu. To 36-letni mieszkaniec naszego miasta.
Kierującym busem - renault master - również był torunianin, który ma 44 lata. Policjanci informują, że w momencie tego zdarzenia był trzeźwy i po wykonaniu wszystkich czynności, decyzją prokuratora, został zwolniony. Teraz okoliczności tego wypadku będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem prokuratora.
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie