
Żużlowcy KS Get Well Toruń przegrali z Betardem Spartą Wrocław 41:49. Sprawdź, jak spisali się poszczególni zawodnicy.
Przed spotkaniem KS Get Well Toruń zajmował przedostatnie, siódme, miejsce w ligowej tabeli. Goście z Wrocławia byli na pudle (3 miejsce). Dlatego ten mecz nie miał wyraźnego faworyta, lecz gospodarze chcieli za wszelką cenę pokazać, że potrafią zwyciężać na Motoarenie. W tym sezonie przegrali już trzy mecze u siebie z Unią Leszno, Stalą Gorzów i Falubazem Zielona Góra.
Jednak to goście lepiej rozpoczęli to spotkanie. Żużlowcy z Wrocławia po pierwszej serii startów prowadzili 14:10. W Get Well zawodził Daniel Kaczmarek. Młodzieżowy Mistrz Polski nie wywalczył punktu w dwóch występach.
Po 10 biegach Betard wciąż prowadził czterema punktami - 32:28. Najciekawiej było w 10 gonitwie. Goście wygrali 4:2, pierwszy do mety przyjechał Tomasz Jędrzejak, drugi Paweł Przedpełski, a Damian Dróźdż pokonał Chrisa Holdera.
Przed biegami nominowanymi w zasadzie było wszystko jasne. Gospodarze przegrywali 35:43 i do zwycięstwa potrzebowali zwycięstw 5:0 i 5:1.
Ostatecznie KS Get Well Toruń przegrał z Betardem Spartą Wrocław 41:49.
W drużynie KS Get Well Toruń najlepiej spisał się Greg Hancock. Natomiast kibice z Wrocławia na pewno nie mogli narzekać na dyspozycję Macieja Janowskiego.
KS Get Well Toruń:
9. Michael Jepsen Jensen (2,3,d,0) 5
10. Grzegorz Walasek (0,2,2,2,0) 6+1
11. Chris Holder (1,3,0,2) 6+1
12. Paweł Przedpełski (2,2,2,2,0) 8+1
13. Greg Hancock (3,1,3,1,3,3) 14+1
14. Igor Kopeć-Sobczyński (2,0,0) 2
15. Daniel Kaczmarek (0,0,0) 0
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niech idą do pierwszej ligi moze sie naucza pokory