
To nie była udana majówka dla mężczyzny, który został napadnięty w okolicach ulicy Okrężnej w Toruniu.
Do napadu doszło dokładnie z wtorku (1 maja) na środę (2 maja) około północy. Policjanci dostali zgłoszenie o rozboju przy ulicy Okrężnej.
- Do pokrzywdzonego, który szedł ulicą podszedł nieznany mężczyzna. Napastnik uderzył go pięścią w głowę a następnie z kieszeni spodni zabrał klucze i kilka złotych - tłumaczy Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Rozbójnik od razu uciekł z miejsca zdarzenia i starał się ukryć przed policjantami. Funkcjonariusze zaczęli przeczesywać okolicę i zauważyli go na pobliskiej stacji benzynowej.
- Policjanci zobaczyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy - mówi Chrostowski.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przeszukali go. Oprócz skradzionych kluczy i kilku złotych znaleźli przy nim także woreczek z amfetaminą. Rozbójnik, który ma 41 lat już usłyszał zarzuty za napad i posiadanie narkotyków. Ponadto prokurator zdecydował, że do zakończenia postępowania będzie objęty policyjnym dozorem.
- Teraz mężczyźnie może grozić nawet 12 lat więzienia - twierdzą policjanci.
Wideo z zatrzymania możecie zobaczyć pod tytułem newsa.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie Chrostkowski, to nie policjanci przeczesywali teren przy stacji paliw tylko dostali sprawcę na tacy na terenie stacji którego pilnowali mężczyźni do przyjazdu policji
Policja to nic nie robi oprócz spania po krzakach na nocnych patrolach