Reklama

Nie żyje nastarszy toruński maratończyk

27/03/2021 05:00

Nadeszła do nas smutna informacja. W wieku 97 lat zmarł Jerzy Prejzner, to najstarszy maratończyk z Torunia.

Jerzy Prejzner od 1988 roku należał do Stowarzyszenia Ogniska Miłośników Biegania TKKF „Rekreacja”. W tym czasie ukończył sześć Maratonów Toruńskich i wiele innych długodystansowych biegów ulicznych. Przez wiele lat brał udział w Grand Prix Torunia w biegach przełajowych oraz w Top Cross. W 2013 roku z okazji swoich 80. urodzin od maja do lipca przebiegł 80 km (20 razy po 4 km).

W 2019 roku podczas Halowych Mistrzostwach Świata Masters zdobył trzy medale: złoty w rzucie dyskiem oraz srebrne w pchnięciu kulą i w biegu na dystansie 60 m.

- Na wszystkich imprezach sportowych godnie reprezentował miasto Toruń - informuje Urząd Miasta. Jego motto życiowe brzmiało: "Hartuj ciało od młodości, w dobrej formie dobrniesz do starości".

Jerzy Prejzner brał udział także w międzynarodowych biegach na różnych dystansach, które odbyły się na terenie takich krajów Niemcy, Włochy, Holandia, Norwegia i Chorwacja.

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w dziś (27 marca). O godz. 11:00 msza św. w kościele pw. Matki Boskiej Zwycięskiej przy ul. Podgórnej. Jerzy Prejzner pochowany zostanie na Cmentarzu Komunalnym nr 2 przy ul. Grudziądzkiej.

(AM)

fot. torun.pl

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

 

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    yhtgerf - niezalogowany 2021-03-27 13:28:25

    Dziwnie tak w tym jednym roku i poprzednim tyle sławnych ludzi umiera. Niesłychane.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Sławuś. - niezalogowany 2021-04-08 21:01:16

    Znałem jego syna- Wojtka- miłośnika hard rocka i obrazów Beksińskiego. Początek lat 80tych... Pan Jerzy, zawsze prowadził sportowy tryb życia. Niesamowite, jakiego wieku dożył... RIP

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do