Reklama

Mieszkańcy proszą o pomoc. W mieszkaniach w Toruniu pojawiają się szczury

Filip Sobczak
03/01/2020 16:00

W mieszkaniach i na klatkach schodowych w dzielnicy Rubinkowo pojawiły się szczury. Mieszkańcy zgłosili się w tej sprawie do radnego miejskiego Piotra Lenkiewicza. – Ciężko mówić, czy problem dotyczy całego osiedla. Stąd prośba o podjęcie działań – mówi nam rajca.

To niewątpliwie poważny kłopot mieszkańców osiedla Rubinkowo. Na klatkach schodowych, a nawet w mieszkaniach pojawiły się szczury. W Polsce do najbardziej rozpowszechnionych gatunków należą szczur śniady i szczur wędrowny. To zapewne te gryzonie dokuczają mieszkańcom toruńskiego osiedla.

Szczury boją się ludzi i nie są agresywne, lecz jeśli nie mają dokąd uciec, to atakują i gryzą. Potrafią się odbić nawet w okolice twarzy człowieka. Niestety mogą być one roznosicielami wielu chorób, między innymi wścieklizny. 

Ze wspominanym już wcześniej problemem do radnego miejskiego Piotra Lenkiewicza zgłosili się sami mieszkańcy osiedla Rubinkowo – Kilkunastu z nich poinformowało mnie, że pomimo przestrzegania zasad podstawowej higieny, w ich mieszkaniach oraz na klatkach schodowych - szczególnie w tzw. budynkach z wielkiej płyty - pojawiły się niepożądane gryzonie – tłumaczy radny Piotr Lenkiewicz.

Tak naprawdę nie wiadomo, czy problem dotyczy całego osiedla czy tylko poszczególnych bloków. Dlatego radny nie chce siać paniki i zwrócił się w tej sprawie z wnioskiem do prezydenta Torunia Michała Zaleskiego. Rajca prosi w nim o przeprowadzenie ekspertyzy deratyzacyjnej.

 – Ciężko mówić, czy problem dotyczy całego osiedla. Tak naprawdę chciałem zasygnalizować, że taka kwestia istnieje. Stąd prośba o podjęcie działań. Sam jestem ciekawy odpowiedzi – mówi nam Piotr Lenkiewicz.

Radny chciałby między innymi, żeby spółdzielnia mieszkaniowa "Rubinkowo" zidentyfikowała potencjalne zagrożenie, opracowała możliwy plan postępowania, a także działań zmierzających do deratyzacji. Odszczurzanie w blokach na Rubinkowie - zdaniem radnego - powinno zostać przeprowadzone w taki sposób, by koszty walki z gryzoniami nie były ponoszone przez mieszkańców z własnej kieszeni.

Teraz czekamy na odpowiedź prezydenta Michała Zaleskiego w tej sprawie. Do tego tematu będziemy wracać.

fot. pixabay

(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-03 14:35:15

    czas zrobic z tym porzadek

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-03 15:18:15

    dopiero radny musial sie zwrocic o pomoc? a co jesliby go nie znali?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-03 16:43:24

    Po to się wybiera radnego w wyborach powszechnych aby wiedzieć kto jest przedstawicielem. Nie trzeba go znać osobiście aby potem zwrócić się prośbą/skargą do takiej osoby.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-03 18:09:35

    Na dziewulskiego 6 jest tragedia, wszystkie rozłożone trutki zjedzone A myszy dalej grasuja

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-03 20:56:39

    Na ul Chrobrego przy strudze też są szczury, nikt nie reaguje szczury chodzą po placach zabaw w biały dzień . Proszę was zrobicie coś z tym. Pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-03 21:46:05

    Ta sprawa dotyczy także Osiedla Na Skarpie jak i dzielnicy Mokre. Jest źle...to nie podlega dyskusji.Trzeba działać, ale to wymaga środków a te trzeba gdzieś wygospodarować.... Może przesunąć środki z niewykorzystanej puli na Akcję zima?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-03 21:54:12

    Problem jest nie od dziś. Na Starówce już przynajmniej dwa lata. Są też na Bydgoskim i w okolicach Gagarina. Wszystko to głównie wina ludzi, którzy odpady jedzeniowe wyrzucają nagminnie w olbrzymich ilościach

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gospodarz - niezalogowany 2020-01-03 23:36:21

    Ludzie codziennie przez okno wyrzucają jedzenie. Teraz w okresie zimowym też chleb dla ptaków. Sami w ten sposób proszą się o szczury. Codziennie sprzątam wyrzucone ziemniaki, kości z obiadu itp. Ludzie proszę wynoście śmieci tam gdzie ich miejsce. Z lenistwa sami ściągacie gryzonie najpierw pod balkony po resztki, a potem szukają dalej wchodząc do piwnic.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość Agnieszka - niezalogowany 2020-01-04 06:17:59

    Najpierw się goni koty z OSIEDLA,KPI Z LUDZI KTÓRZY DOKARMIAJA TE ZWIERZAKI A PÓŹNIEJ JEST EFEKT...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-04 07:52:37

    Mało który kot poradzi sobie ze szczurem, to nie mysz.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-04 13:40:44

    Podpisuję się pod komentarzem GOSPODARZa: czemu ma służyć zaśmiecanie jedzeniem (i nie tylko) terenu wokół własnego domu Kierujemy się "dobrym sercem"... jesteśmy niegospodarni i... żeby się nie zmarnowało...? Większość z nas ma w domu czyściutko, pachnąco a poza nim...można żyć byle jak.. może być byłe jak

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-04 17:30:35

    witam na Fałata mamy ten sam problem i nikt z tym nic nie robi szczury jak koty pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-04 21:11:59

    Pogratulujcie sobie idioci zamykania piwnic, przepędzania kotów ich sterylizacji itd. Kiedyś na Wojska Polskiego też była plaga szczurów, nagle idioci się przebudzili i wprowadzili koty. Lada moment problem znikną. To czy kot sobie poradzi czy nie, nie ma znaczenia, gdyż szczur zwyczajnie się kota boi i ucieknie, często porzucając młode które nie przetrwają.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-08 12:46:47

    Rubinkowo chodzę tam czasem i te śmietniki to mi się nie podobają bo szczury lubią bałagan
    to się odżywiają ale teraz wiem dlaczego stoją miseczki i koty to najlepszy dozorca od porządku ze szczurami .Popieram wpis z 4.01.2020 r.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    tomo - niezalogowany 2020-01-14 14:03:14

    Gdy szczury nie mają co jeść idą w inne miejsce, więc tu trzeba rozwiązać problem. Natomiast gorzej pozbyć się kun bo sieją znacznie więcej zniszczeń w aucie i na strychu, szczęście, że znalazłem woreczki kunagone w sklepie i pod maskę wrzuciłem i jest ok.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do