
Twórca Festiwalu EnergaCAMERIMAGE i prezes Fundacji Tumult Marek Żydowicz był Gościem Radia Toruń. W rozmowie z Tomaszem Kaczyńskim opowiada o budowie Europejskiego Centrum Filmowego, jego znaczeniu dla rozwoju naszego miasta, w tym samego Festiwalu, toruńskich uczelni, działalności biznesowej. Marek Żydowicz przedstawia plany na działanie obiektu na toruńskich Jordankach przez cały rok i tłumaczy, jak nowe kulturalne serce miasta będzie połączone z innymi instytucjami działającymi w centrum Torunia. Poza tym usłyszycie o odkryciach architektonicznych na placu budowy studia filmowego, dziedzictwie Torunia, badaniach, z których podjęciem wiązała się decyzja o budowie ECFC. Usłyszycie także o krytyce i krytykach tej inwestycji, a także o procesie pozyskiwaniu finansowania dla tego wielkiego projektu. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
Tomasz Kaczyński: Panie Prezesie, ta inwestycja, o której tyle się w Toruniu mówiło, tak ważne przecież też dla naszego miasta, bo to przecież inwestycja o ogromnym znaczeniu i mająca dobre podstawy finansowe, te pieniądze tutaj odgrywają dość istotną rolę, bo to aż 600 milionów - o takiej kwocie się mówi. Studio będzie gotowe pod koniec 2025 roku, ale już ten termin realizacji taki ostateczny - on się wydłużył, coś zamknie się podobno w 2028 roku?
Marek Żydowicz: Tak, od samego początku planowania tej inwestycji założyliśmy, że będzie ona realizowana w dwóch etapach. Po pierwsze organizowanie Festiwalu EnergaCAMERIMAGE w CKK Jordanki jest dosyć trudne dla nas. Sami państwo widzą, że wielu zainteresowanych festiwalem mieszkańców Torunia nie może nabyć biletów, bo wszystkie miejsca są zajęte. Wielu przedsiębiorców, którzy chcieliby wystawić swoje produkty - nie znajdują miejsca na markecie. W związku z tym zachodzi tutaj pewien syndrom braku powietrza. My nie możemy dopuścić do tego, by impreza się dusiła. W związku z tym założyliśmy, że realizując inwestycję Europejskiego Centrum Filmowego, chcielibyśmy przynajmniej część tej inwestycji zrealizować wcześniej.
Tomasz Kaczyński: Czyli studio, które ma wcześniej zacząć zarabiać, tak?
Marek Żydowicz: Nie tylko zarabiać. Proszę zwrócić uwagę, że w ostatnich latach ograniczamy tą część, bardzo ważną dla nas - edukacyjną, związaną z warsztatami. Nie ma w Toruniu miejsca, gdzie można by organizować profesjonalne warsztaty filmowe, ponieważ nie ma takiego studia. Wybudowanie tego studia spowoduje, że edukacja w trakcie Festiwalu oraz w okresach międzyfestiwalowych będzie mogła rozwinąć skrzydła. Proszę też wziąć pod uwagę czynnik psychologiczny, motywacyjny. Jeżeli my, gościom zza granicy pokażemy, że Centrum rozpoczęło ten proces budowy - mam na myśli Europejskie Centrum Filmowe - to ci ludzie zrozumieją, że coś, o czym opowiadamy od 20 lat, że powstaje nowa infrastruktura dla Festiwalu i że ich pomysły, których nie można w tej chwili w Polsce realizować ze względu na brak profesjonalnego centrum filmowego czy centrum festiwalowego - w Toruniu będą mogły być realizowane. To powoduje, że z kolei kolejni zainteresowani pokazaniem się na Festiwalu, nabierają motywacji i zaczynają z nami rozmawiać o dodatkowych elementach inwestycji i ewentualnego zaangażowania się w tworzenie swoich aktywności w Toruniu.
To tylko część naszego wywiadu. Całość możesz obejrzeć i wysłuchać poniżej.
***
Radio Toruń to nowe medium w naszym mieście. Tworzą go dziennikarze, którzy pracują dla portalu internetowego ototorun.pl. Redaktorem naczelnym stacji został Tomasz Kaczyński. Radia Toruń można słuchać za pośrednictwem cyfrowych odbiorników DAB + oraz przez ototorun.pl - w wersji desktopowej oraz mobilnej lub przez Radio HOST - TUTAJ.
Redakcja Radia Toruń znajduje się w tym samym lokalu, co redakcja ototorun.pl, czyli w wieżowcu przy Szosie Chełmińskiej 26, a konkretnie na dziewiątym piętrze.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!