Reklama

Marco Bocchino zaśpiewał dla kobiet w CKK Jordanki [FOTO]

07/03/2019 15:04

Koncert z okazji Dnia Kobiet zorganizowany przez powiat toruński okazał się sukcesem. Zaproszone panie wysłuchały życzeń skierowanych do nich przez władze oraz doskonale bawiły się w rytm przebojów zaśpiewanych przez włoskiego artystę Marco Bocchino.

5 marca 2019 r. sala koncertowa w CKK Jordanki pękała w szwach. Wszystko za sprawą koncertu zorganizowanego przez powiat toruński z okazji Dnia Kobiet. Zaproszone Panie najserdeczniejszymi życzeniami przywitali Starosta Toruński Marek Olszewski i Przewodniczący Rady Powiatu Toruńskiego Paweł Polikowski. Na widowni zasiedli również Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski, posłanka na Sejm Iwona Michałek, Wicewojewoda Kujawsko-Pomorski Józef Ramlau, Wójt Gminy Chełmża Jacek Czarnecki, radni powiatowi i przewodniczący rad gmin.

To kobiety są strażniczkami domowego ogniska, nosicielkami i krzewicielkami tradycji i naszego dziedzictwa. Winniśmy im za to wdzięczność i szacunek. – podkreślił w swoim wystąpieniu poseł Ardanowski. – Wszystkim kobietom w powiecie toruńskim życzymy dużo słońca i życzliwości, tak aby każdy dzień był dla Pań Dniem Kobietzwrócił się do widowni Starosta Olszewski. – Bądźcie z nami, drogie Panie! Bądźcie przy nas, wspierajcie nas i czyńcie ten świat lepszym i piękniejszympodsumował Przewodniczący Polikowski.

Po części oficjalnej w blasku reflektorów stanęły na wielkiej scenie, zaśpiewały i zatańczyły z przytupem Polskie Kwiaty. Zespół prowadzony jest przez panią Justynę Błaszczyk – dyrektor Centrum Inicjatyw Kulturalnych Gminy Chełmża. Znane i lubiane ludowe piosenki, dobrane tematycznie do okoliczności i połączone dowcipnym komentarzem, bawiły, wzruszały i sprawiały, że nogi same rwały się do tańca. Gromkie brawa publiczności nie pozwoliły Kwiatom zejść ze sceny bez bisu.

Po nim prawdziwy show zafundowali widzom Marco Bocchino i jego zespół. Wokalista zaraził publiczność swoją energią i już po chwili wszyscy śpiewali refreny "Italiano vero", Azzurro" czy "Senza una donna". Zabawne dykteryjki opowiadane przez muzyka między utworami, telefon wykonany ze sceny do mamy oraz przebijająca z Jego słów sympatia do Polski i Polaków sprawiły, że publiczność w mig pokochała sympatycznego Włocha. Na bis zabrzmiały po polsku słowa piosenki "Nie płacz kiedy odjadę", którymi Marco zwracał się do wchodzących po kolei pań z zespołu Polskie Kwiaty. Wszystkich artystów żegnały owacje na stojąco. Kolejka, która po koncercie ustawiła się po autografy świadczy o tym, że grono fanek Marco Bocchino wzrosło o kilkaset pań. 

Pyszne łakocie serwowane po koncercie przyjechały z Piekarni-Cukierni Rumińscy z Głogowa, a profesjonalną obsługę kelnerską zapewnili uczniowie Zespołu Szkół, CKU w Gronowie pod czujnym okiem nauczycieli zawodu."

(Agnieszka Niwińska)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do