
Nowe informacje w sprawie odnalezionych zwłok w zeszłym tygodniu ludzkich szczątków.
Przypomnijmy. We wtorek 6 marca w Wiśle w miejscowości Sosnówka w pobliżu Grudziądza znaleziono ludzkie szczątki. Ciało znajdowało się w dużym stanie rozkładu. Przypadkowo natknął się na nie jeden z okolicznych mieszkańców, który był na spacerze z psem. Jak informują śledczy, zwłoki nie były kompletne, brakowało głowy i rąk.
Pojawiły się w mediach informacje, że być może sprawa dotyczy jednego z zaginionych w ostatnich latach mężczyzn w regionie. Nadal nie wiadomo, co się stało z Marcinem Tchorzewskim, który zaginął w Boże Narodzenie 2014 roku. Natomiast w nocy z 30 na 31 grudnia 2016 roku zaginął Remigiusz Baczyński.
Przeprowadzona została już sekcja zwłok - są wyniki. Na razie pewne jest to, że to męski szkielet. Nic nie wskazuje na to, aby ktoś przyczynił się do jego śmierci. Brakujące części ciała mężczyzny prawdopodobnie oddzieliły się w naturalny sposób.
Jak informuje Gazeta Pomorska, biegły określił również wstępnie, że zwłoki przebywały w wodzie co najmniej od kilku miesięcy. Pobrany został materiał genetyczny zwłok, który teraz ma być porównywany z DNA rodzin zaginionych w ostatnim czasie mężczyzn w regionie. Chodzi m.in. o wspomnianego już Remigiusza Baczyńskiego.
Wyniki badań będą znane za kilka tygodni.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie