
Lodowisko Tor-Tor ma w tym roku zostać zamknięte na kilka miesięcy - od kwietnia do końca sierpnia. Powodem są oczywiście oszczędności. Do naszej redakcji wpłynął list od Krzysztofa Strzeleckiego, przedstawiciela sportowców i ich rodziców, którzy na co dzień korzystają z lodowiska. Prezentujemy go Państwu poniżej w całości.
Szanowni Państwo,
Żyjemy w trudnych czasach… Najpierw epidemia COVID-19, a od niemal roku barbarzyńska wojna w Ukrainie. Konsekwencje tych dwóch czynników odczuwaliśmy, odczuwamy i będziemy pewnie jeszcze długo odczuwać. To wszystko sprawia, że często przychodzi podejmować trudne decyzje, które dotykają różne grupy i obszary życia. Jednym z nich jest sport. Jako kibicowi i rodzicowi młodego sportowca trudno pogodzić mi się z faktem, że osoby które decydują o tym, gdzie szukać oszczędności tak łatwo sięgają do sportu. Choć mógłbym tu odnieść się do większości dyscyplin skupię się na tym, co najbliższe memu sercu. Mój syn ma niespełna 9 lat, jego całym światem jest hokej na lodzie. To samo powiedzieliby pewnie rodzice setek innych, nie tylko „hokejowych dzieci”. Hokej na lodzie to dyscyplina trudna, wymagająca, uznana pod względem trudności za drugą najtrudniejszą dyscyplinę na świecie. Hokej to lodowisko, nie da się skutecznie trenować bez niego. To samo dotyczy zresztą łyżwiarstwa figurowego i short tracku.
Dziś w imieniu setek młodych sportowców z różnych dyscyplin sportu, zwracam się z apelem do władz Miasta Torunia, by Lodowisko im. Józefa Stogowskiego nie kończyło pracy (nie zostało rozmrożone) co najmniej do połowy maja tego roku, a jego ponowne zamrożenie nastąpiło jeszcze w okresie letnim (nie dalej niż na samym początku sierpnia). Spytacie Państwo dlaczego? Powodów jest mnóstwo. Od tych najbardziej prozaicznych, jakim jest wychowawcza moc sportu, czy banalne „sport to zdrowie”. To jednak oczywistości. Ale popatrzcie Państwo na sprawę głębiej. Czy chcielibyście angażować swoje pieniądze, czas gdyby Wasze dzieci nie mogły przez kilka miesięcy trenować? Czy chcielibyście być Państwo trenerami, którzy wykonują swoją pracę najlepiej jak potrafią, a potem przez pięć miesięcy ta praca w dużym zakresie idzie na marne, bo wytrenowane rzeczy gdzieś zanikają i niczym mityczny Syzyf trzeba zaczynać od nowa? Czy w końcu chcielibyście być dzieckiem, którego pozbawia się dostępu do miejsca, które kochacie? By dojść do mistrzostwa trzeba ciężkiej pracy, dyscypliny i regularności. W ostatnich dniach mieliśmy w Toruniu sytuację, z której warto wyciągnąć wnioski. W środku sezonu z uwagi na remont lodowiska, sportowców pozbawiono możliwości trenowania, część z nich wyjechała do innych miast ale nie zawsze jest to możliwe. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że to od medali i sukcesów bardzo często zależy dotacja, stypendium, dofinansowanie dla Klubu lub zawodnika. Taka przerwa w treningach może mieć ogromne znaczenie i dramatyczne konsekwencje także w aspekcie materialnym. Gdy nie będzie środków na treningi mogą zakończyć się kariery lub nawet znikać całe kluby, czy sekcje. Gdy ich nie będzie, kto będzie korzystał z lodowiska?
Warto w tym miejscu podkreślić, że toruński Tor-Tor to miejsce wyjątkowe, które użytkowane jest 7 dni w tygodniu, od wczesnych godzin porannych do późnych wieczornych. To pokazuje, jak ważne jest funkcjonowanie tego miejsca, które po prostu tętni życiem!
Na chwilę jeszcze zmienię wątek i polecę refleksji system finansowania klubów sportowych na przykładzie tych, korzystających z lodowiska. Dotacja z Gminy Miasta Toruń wpływa, ale równocześnie jest rozliczana za korzystanie z lodowiska. Czy nie jest to zatem dotacja pozorna? W wielu polskich miastach lodowisko dla klubów sportowych, szczególnie tych młodzieżowych udostępniane są za symboliczne pieniądze. W Toruniu za setki złotych za godzinę. Czy to dobra droga? Śmiem wątpić i w przyszłości należałoby to zmienić, by hasło „Toruń miastem sportu” nie było tylko frazesem.
Na koniec jeszcze raz wrócę do hokeja na lodzie, który już w przyszłym roku będzie obchodził stulecie istnienia w Toruniu. Pozorne oszczędności utrudniają przygotowanie drużynie seniorskiej do sezonu, slaby wynik sportowy, to słaba frekwencja, słaba frekwencja to niskie dochody Klubu.
Hokej to w Toruniu tradycja pokoleń, to jego integralna część, to szybsze bicie serca, to emocje i wzruszenia, które nie mają ceny. Dlatego apeluję do wszystkich osób, które mają wpływ na sportowe życie naszego miasta, by wsparły starania by Lodowisko nazwane imieniem jednego z najwybitniejszych sportowców w całej historii Torunia nie zostało wyłączone z użytkowania na długie miesiące oraz by służyło mieszkańcom i sportowcom, to powinien być nasz dom, a nie tylko miejsce, które ma przynosić zyski.
Ten list podpisany przeze mnie jest głosem całego środowiska sportowego w związanego z toruńskim lodowiskiem im. Józefa Stogowskiego.
Z wyrazami szacunku,
Krzysztof Strzelecki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Władza to powinna rozpocząć oszczędzanie od siebie, bo im to już dawno poprzewracało się w głowach. To ludzie ich utrzymują ze swojej codziennej ciężkiej pracy a nie odwrotnie! To oni są dla Nas a nie MY dla nich. Pan prezydent mógłby sobie obniżyć pobory i dać przykład oszczędności…
I mamy przykład nieudolności samorządów w całej Polsce nie umieją zarządzać pieniędzmi podatników i wydają na lewo i prawo bez przemyśleń, skoro cały rok mogą sponsorować żaby, to o zgrozo dlaczego oszczędzają na młodych sportowcach, miasto sportu ha ha ha, precz z tym nieudacznikiem i jego radnymi bezradnymi i dyrektorami , prezesami miejskich spółek, tak jak samorządy bezmyślnie wydają pieniądze to za to powinien być kryminał, ale sędziowie PZPR-u mają wszystko w czterech literach, tak to rączka rączkę myje. Jeżeli te głąby samorządowe prezydenci tych największych miast dostaną się do Sejmu to będą ciąć nam wszystko co tylko możliwe bo zawsze będą musieli w pierwszej kolejności się sami nachapać bo to nie żadna nowa inicjatywa tylko stare komusze niedojdy, nieroby tylko na garnuszku mieszkańców się dorabiają.
Nadawcy listu chyba zapomnieli, że żyją w jednym z bardziej zadłużonych miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców w kraju wg czasopisma Wspólnota. Gdzie inwestuje się w "pomniki", csw, nowa siedziba camerimage, czy beton-linia tramwajowa na Jar itp .Bieda, aż piszczy, a tu lodowiska by chcieli.
Ważne że pieniądze na tygodniowy festiwal Żab są i to jest fakt!
Jakie sukcesy ma hokej w Toruniu poza kosztami, jakieś medale na olimpiadzie, mistrzostwach świata?! Bo jak nie to poco przy globalnym ociepleniu marnować na to pieniądze. Jak ktoś chce sobie biegać pływać czy jeździć z kolegami na łyżwach to niech najpierw zarobi na te przyjemności.
W piłce nie ma sukcesow- zamknijmy boiska, w tenisie nie ma sukcesow- zamknijmy korty, w pływaniu nie ma sukcesow- zamknijmy baseny itd. Ale za to w branży filmowej Toruń ma spektakularne sukcesy więc wybudujmy wielką budę na Jordankach z Wielką Żabą na dachu.
Za to na kolejny gmach, który będzie na utrzymaniu mieszkańców Torunia kiedy są Jordanki to pieniędzy nie brakuje!
A żaby zarabiają czy tylko doją Toruń swymi kosztami, dur.a pało tu chodzi o młodych którzy zamiast ćpać, chlać mają w głowie coś więcej, mają pasję by oprócz wymienionych urzywek nie siedzieć na czterech literach i bezmyślnie napieprzać w komputer, ale Ty jak bezradny radny i zawłaszczają u dobra Torunia prezydent tego nie pojmują.
Toruń miasto sportu!
Toruń miasto żab i beznadziejnych bezradnych radnych, ważne aby nachapać się kosztem mieszkańców, a zabrać komunikację, boiska, lodowiska, hale sportowe, od lat niszczenie szpitala miejskiego w imię swoich i żonki chorych z nienawiści do Torunia oraz zachłannych dwóch instytucji żaby i rydzol. Kończ Waść wstydu oszczęć Toruń odetchnie od czerwonej zarazy choć w tej radzie same czerwone z......je z PiS i PO oraz chore lewackie g....y.
Ale on jest przecież zamykany,bo robią remont!
Remot już był w grudniu i się skończył.
Teraz trzeba zamkną bo potrudzić się świeżo wyremontowana podłoga.
Co by tu jeszcze zamknąć i rozkopać hm ?