Koszmar w Zielonej Górze. W piątkowy wieczór podczas meczu Falubaz Zielona Góra - Polonia Bydgoszcz Adrian Miedziński uczestniczył w bardzo niebezpiecznym wypadku. Torunianin został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.
Do wypadku doszło 26 sierpnia podczas pierwszego meczu półfinałowego 1. ligi żużlowej - Falubaz Zielona Góra - Polonia Bydgoszcz. W ósmej gonitwie Miedziński stracił kontrolę nad swoim motocyklem, uderzył w rywala i upadł na tor.
Torunianin został przetransportowany do szpitala. Medycy wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. Na razie nie ma oficjalnego komunikatu dot. zdrowia 37-latka. Wiemy jednak, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki ze względów bezpieczeństwa.
Sportowe Fakty nieoficjalnie informują, że u zawodnika stwierdzono uraz aksonalny, który stanowi najcięższą postać urazu zamkniętego mózgu. Czekamy jednak na oficjalne komunikaty.
Trzymamy kciuki za Adriana!
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Za slabe rece zeby utrzymać motor
za mały móżg zeby komentować