
Tuż po majówce otwarte zostaną m.in. hotele i miejsca noclegowe oraz galerie handlowe - zapowiedział dziś podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
- Od 4 maja otwieramy hotele i miejsca noclegowe po to, żebyśmy nie ruszyli na majówkę tłumnie w różne miejsca, bo wtedy, gromadząc się, tworzymy większe ryzyko zakażenia - powiedział premier Mateusz Morawiecki, tłumacząc utrzymanie obostrzeń przez majówkę.
Poinformował, że również galerie handlowe będą mogły działać od 4 maja, przy czym mają w nich obowiązywać podobne obostrzenia jak w mniejszych sklepach - jeden klient na 15 m kw. Dodał, że zgodnie z ustalonymi zasadami ciągi komunikacyjne, "które w galeriach handlowych są miejscami, w których bardzo często dochodzi do złamania zasady dystansu społecznego, będą puste lub pustawe".
- Te zasady wypracowaliśmy razem z reprezentantami galerii handlowych, z różnymi podmiotami, które prowadzą galerie handlowe - zaznaczył premier Morawiecki. Regulacje mają zostać opisane w rozporządzeniu.
To nie wszystko. Od 4 maja będzie można wykonywać zabiegi rehabilitacyjne. Nie dotyczy to jednak salonów masażu. Otwierane będą również muzea i biblioteki.
- Tutaj zależy od tego, jakie są wnętrza, w dialogu z organami założycielskimi, prowadzącymi, umożliwiamy otwarcie takich jednostek - powiedział prezes Rady Ministrów. - Niektóre muzea są przecież bardzo duże, tam niebezpieczeństwo bezpośredniej bliskości ludzi jest bardzo niskie. Będzie możliwość odwiedzenia muzeów i innych miejsc kultury - zostanie do dokładnie określone.
Nadal zakrywanie twarzy w miejscach publicznych będzie obowiązkowe.
(Redakcja)
fot. Krystian Maj/Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do fryzjera nie można a do galerii można?W mojej ocenie bezpieczniej u fryzjera, mniej ludzi. Wiem,że w galeriach też pracują ludzie że to ich być albo nie być, ale ja jeszcze długo nie wybiorę się do galerii. Nie wyobrażam sobie korzystania z przymierzalni,przymierzania ubrań, które niewiadomo kto przede mną przymierzał, dotykał.
A w jaki to cudowny sposób korytarze w galeriach będą puste lub prawie puste?
Chodzi o to, żeby odblokować masowe miejsca bo DO WYBORÓW LUDZIE MUSZA ISC!!!? POLITYCY MAJA W DUPIE NASZE ZDROWIE, ZROBIA WSZYSTKO ZEBY UZASADNIC ISCIE DO URN.