
Od jutra (12.03) obowiązywać będą nowe zasady otwierania drzwi w pojazdach komunikacji miejskiej w Toruniu.
Wszystko wskazuje na to, że największe mrozy mamy już za sobą. Autobusy i tramwaje nie wychładzają się tak szybko. Z tego powodu Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu podjął decyzję o tym, że drzwi w pojazdach znowu będą otwierać kierowcy.
Jak informuje miejski przewoźnik, w większości taboru MZK działa tzw. "ciepły guzik". Oznacza to, że w pojazdach wyposażonych w przyciski do samodzielnego otwierania drzwi, to pasażerowie decydują, którymi drzwiami chcą wsiąść lub wysiąść i sami je otwierają. Z powodu zagrożenia koronawirusem od marca zeszłego roku "ciepły guzik" został wyłączony i wszystkie drzwi otwierali kierowcy.
- Gdy w poprzednim miesiącu zaatakowały nas mrozy, funkcję tę przywrócono, by uniknąć otwierania wszystkich drzwi i tym samym zminimalizować wychłodzenie pojazdów. Obecnie aura co prawda nas nie rozpieszcza, ale temperatura jest już jednak wyższa i dlatego od piątku 12 marca drzwi znowu otwierać będą kierowcy - poinformowała Sylwia Derengowska, rzecznik prasowy MZK w Toruniu.
Sytuacja epidemiczna w naszym mieście jest coraz gorsza. Trzecia fala epidemii wyraźnie przybiera na sile. Minione dwa tygodnie pokazują wzrost zakażeń o 30 proc. Dane z dziś to 129 zakażeń w Toruniu.
Przypominamy, że wchodząc do autobusu i tramwaju należy mieć na sobie maseczkę. Obowiązuje też limit pasażerów - zajętych może być 30 proc. liczby wszystkich miejsc. Co drugie miejsce siedzące musi pozostać wolne.
(AM)
fot. własne
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dzięki właśnie takim decyzją już od ponad roku nie korzystam z usług MZK. Pozdrawiam, były pasażer.
My jako mieszkańcy Torunia jesteśmy z tego powodu w żałobie!!!
Właściwa decyzja bo zmniejsza szanse zarażenia się.
A kiedy przywrócą zabrane połączenia, tak, żeby autobusy nie były przepełnione i nie kursowały co pół godziny?!
Niech się wezmą za kierowców którzy za wcześnie odjeżdżają z przystanku i mają gdzieś, że ludzie biegną. Np dziś nr 27 na Żwirki i Wigury godz 16.13 w stronę dworca. To nie pierwszy raz się zdarza. Ale to że widzi ludzi i nie poczeka, chociaż ma jeszcze 3 minuty to już przegięcie.
Właśnie 11 Kraszewskiego kierunek Bielany . Planowo 8.30. odjechał 8.26
Przepraszam . Poczekał
koronawirus modny telewizyjny i jedynie słuszny.... znany od lat 60 tych , lecz do tej pory nawet niewyizolowany laboratoryjnie - no ale.... dezynfekuj łąpy goju Załóż maskę Konformistów Goju - dla świętego spokoju