Reklama

Kontrowersyjny gest hokeisty Energi obiegł internet. Sprawą zajął się PZHL [WIDEO]

Filip Sobczak
28/02/2019 10:51

Hokeista KH Energi Toruń, Daniił Oriechin miał wykonać w kierunku zawodnika TatrySki Podhala Nowy Targ, Krystiana Dziubińskiego gest przypominający podcinanie gardła. Sprawą zajął się Polski Związek Hokeja na Lodzie.

W poniedziałek (25 lutego) na toruńskim Tor-Torze odbył się czwarty mecz fazy ćwierćfinałowej PHL. TatrySki Podhale Nowy Targ zwyciężył z KH Energą Toruń 3:1 i wyrównał stan rywalizacji (2:2). Tuż po zakończeniu tego spotkania na tafli doszło do kontrowersyjnej sytuacji. 

Kiedy wybrzmiała syrena końcowa, zawodnicy obu ekip zaczęli przepychać się pod bramką golkipera gości, Przemysława Odrobnego. W sytuacji uczestniczyli między innymi zawodnik Energi, Daniił Oriechin oraz TatrySki Podhale, Krystian Dziubiński. Zdaniem gości Rosjanin miał wykonać w kierunku zawodnika gości gest przypominający podcinanie gardła. Miała być to reakcja na prowokacje i ksenofobiczne wyrażenia w stosunku do Oriechina oraz innego zawodnika z Torunia, Roberta Korczochy.

Działacze TatrySki Podhala Nowy Targ zgłosili tę sprawę do Arbitra Dyscyplinarnego PZHL i domagali się zawieszenia najskuteczniejszego zawodnika Energi. Podhalanie twierdzili, że w przeszłości wydarzyła się podobna sytuacja z udziałem zawodnika GKS-u Jastrzębie - Kamila Świerskiego - który został zawieszony na sześć meczów.

Klub złożył oficjalny protest w sprawie zawodnika TKH Toruń Daniiła Oriechina, który pokazywał gesty podcięcia gardła w stosunku do jednego z naszych zawodników. Dla nas sprawa nie pozostawia wątpliwości, ponieważ całą sytuację dokładnie widział sędzia liniowy, który stał twarzą do toruńskiego zawodnika w odległości bodaj 40 centymetrów i próbował go opanować - mówi dla serwisu "hokej.net" Marcin Jurzec, prezes TatrySki Podhala Nowy Targ.

Sprawa trafiła na biurko władz Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Aczkolwiek Arbiter Dyscyplinarny PZHL nie dopatrzył się przewinienia zawodnika Energi Toruń i umorzył postępowanie. Wideo z tej sytuacji znajdziecie poniżej.

Już dziś (28 lutego) odbędzie się piąte spotkanie. Przypomnijmy, że w rywalizacji do czterech zwycięstw mamy remis 2:2. Początek spotkania o 18:00.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-02-28 11:44:25

    to chyba obu powinni zawiesić?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mar123 - niezalogowany 2019-02-28 11:59:54

    Na wideo widac kto winny

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krzyżak - niezalogowany 2019-03-01 10:23:16

    PZHL to cwaniaki z południa polski którzy manipulują ligą oraz mają swpich sędziów meczowych by układać mecze ma swoją korzyść!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do