
W naszym mieście po raz kolejny doszło do potrącenia pieszego na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ul. Dziewulskiego.
Dziś (20 marca) przed południem - około 10:50 - nieopodal sklepu "Torimpex", przy ul. Dziewulskiego w Toruniu (na wysokości bloku nr 12) doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Samochód potrącił kobietę na oznakowanym przejściu dla pieszych.
W momencie przyjazdu służb poszkodowana była przytomna, od razu została przetransportowana przez karetkę do szpitala. Na miejscu już pracują policjanci, którzy będą wyjaśniać szczegóły i okoliczności tego zdarzenia. Pod tytułem newsa znajdziecie galerię zdjęć z tego wypadku.
Tydzień temu (13 marca) na tym samym przejściu dla pieszych Opel Vectra potrącił 81-letnią kobietę. Na szczęście nic poważnego się jej nie stało, ale pogotowie ratunkowe natychmiast zabrało ją do szpitala. *
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(Redakcja)
fot. nadesłane/Paweł
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To samo przejście co w zeszłym tygodniu. Nawet na tym samym pasie to chyba nie przypadek.
Ten kto wymyślił ten przepis powinien się w piekle poniewierać za te wszystkie ofiary i rannych!
W Niemczech przed przejsciami dla pieszych jest ograniczenie do 30...i nie ma wypadków....wiec mize i w Polsce ktos pomysli
Piesi wchodzac na jezdnię nie zawsze spojrza czy nie jedzie pojazd tylko myślą że mają pierwszeństwo ale to za późno i są już pod kołami, ile razy ja musiałem ostro hamować aby nie potrafić. Wystarczyłoby żeby pieszy też trochę pomyślał i po kłopocie
Jadąc 5 /h również można przejechać pieszego jak podłoży głowę pod koła.
To jest "przejście neptyków". Ja staram się w ogóle unikać jeżdżenia tamtędy.
To przejście jest niebezpieczne w szczególności o poranku kiedy święci słońce. Przejeżdżam przez to miejsce codziennie i czasami muszę zwolnić do 10 km/h bo jadąc pod słońce nie widać czy ktoś przechodzi po pasach. Trzeba bardzo uważać.
Spójrzmy co robią piesi .... oni wchodzą na pasy bez zatrzymania się, przechodzą A miejscach niedozwolonych.. myślę że samochód to rower i od razu ustanie.. nawet przy nie dużej prędkości nie jest to łatwe.. Tak samo jak kara sie kierowców powinno karać się pieszych za ich bezmyślne zachowanie ..