
Sąd Rejonowy w Toruniu uznał, że 28-letni Damian N. podawał swojej córeczce narkotyki. W czwartek (5 kwietnia) usłyszał wyrok.
W maju 2017 roku kilkumiesięczna Julka została przewieziona do jednego ze szpitali w Toruniu. Była nieprzytomna, a lekarze szybko odkryli, że jest pod wpływem narkotyków. Sprawą od razu zajęła się prokuratura. Śledczy ustalili, że narkotyki dziewczynce podawał prawdopodobnie jej ojciec - Damian N.
28-latek został oskarżony o to, że przez wiele miesięcy udostępniał i podawał narkotyki - kokainę, ecstasy oraz amfetaminę - swojej córce. Damian N. nie przyznawał się i nie przyznaje do zarzucanych mu czynów. Twierdzi, że dziewczynka mogła wziąć sama narkotyki do buzi, bo zostały w domu po jednej z imprez.
Proces trwał przez kilka miesięcy i zakończył się w czwartek (5 kwietnia). Prokuratura wnioskowała dla mężczyzny o 6 lat i 8 miesięcy więzienia, natomiast obrona chciała go uniewinnić.
Sąd nie uwierzył w zeznania oskarżonego i uznał, że jest winny zarzucanych mu czynów. Sędzia Tomasz Żuchowski postanowił skazać Damiana N. na sześć lat więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny, dlatego obrona już zapowiedziała apelację.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a dlaczego nieprawomocny ?
bo przysługuje mu jeszcze prawo do odwołania,jesli sie nie odwola to po 14 dniach jest prawomocny.