Unibax Toruń uciekł z finału. Sąd ma przystać na propozycję Romana Karkosika

Sprawa finału Speedway Ekstraligi - Unibax Toruń kontra Falubaz Zielona Góra - ciągnie się już od blisko 10 lat. Pojawiły się jednak doniesienia, że głośny spór zostanie zakończony.

Drakońskie kary, które zostały nałożone na Unibax Toruń, po oddaniu walkowerem meczu finałowego w Zielonej Górze w 2013 roku odbiły się głośnym echem w całym kraju. Decyzja żużlowej centrali była nie do zaakceptowania dla szefostwa klubu z naszego miasta. 

Przypomnijmy, wspomniana kara obejmowała odcięcie 8 punktów w tabeli na starcie kolejnego sezonu, nakaz rozegrania jednego spotkania ligowego na własnym stadionie z biletami sprzedawanymi za złotówkę oraz obowiązek zapłaty ponad miliona złotych. Były właściciel torunian - Roman Karkosik nie zgodził się z częścią z nich. Pozwał Ekstraligę i PZM, a straty wyliczył na około 1,5 mln złotych.

Ciągnąca się latami sprawa wróciła do medialnego obiegu w 2020 roku po wypowiedzi prezesa honorowego Polskiego Związku Motorowego i prezesa rady nadzorczej Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o. Andrzeja Witkowskiego, który przyznał, że nie może przeznaczyć środków na rozwój speedway’a i wsparcie działalności klubów w obliczu pandemii, gdyż Ekstraliga i PZM od siedmiu lat mają na swoich kontach zabezpieczone 1,5 mln złotych na poczet ewentualnego odszkodowania w procesie z toruńskim klubem. 

Roman Karkosik zareagował, wydając oświadczenie i proponując swego rodzaju kompromisowe rozwiązanie. Teraz do nowych, na razie nieoficjalnych, informacji w tej sprawie dotarł portal "Wirtualny Toruń".

Dziennikarze WT dowiedzieli się, że, strony konfliktu doszły do porozumienia i planują zawarcie ugody, na mocy której Unibax sp. z o.o zrzeka się roszczeń do wyżej wspomnianej kwoty, ale pod warunkiem że ma ona zostać przeznaczona na rozwój dyscypliny w Polsce i w całości trafić do klubów żużlowych I ligi, II ligi oraz Ekstraligi z przeznaczeniem wyłącznie na szkolenie dzieci i młodzieży w tych trzech ligach. Taki też cel zaproponował Roman Karkosik w oświadczeniu w kwietniu 2020 roku.

Autor: AM

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.