
Brakujący odcinek Drogi Trzeposkiej oraz nowy fragment Pająkowskiego na Jakubskim Przedmieściu są już gotowe. Dzięki zakończonej jeszcze w 2024 roku inwestycji powstało nowe połączenie z ważnym ciągiem komunikacyjnym.
7,7 mln zł pochłonęła budowa 500-metrowego odcinka ul. Pająkowskiego oraz 110-metrowego brakującego fragmentu Drogi Trzeposkiej. To inwestycja zrealizowana dzięki dofinansowaniu z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Może nie są to imponujące długości, ale waga i znaczenie tego przedsięwzięcia dla Jakubskiego Przedmieścia jest całkiem sporo.
Kilka lat temu, kiedy opisywaliśmy na ototorun.pl inwestycje deweloperskie na terenie dawnego Tormięsu, a także związaną z nimi dyskusję na Radzie Miasta dotyczącą nowego planu zagospodarowania dla tej części Torunia, oprócz trwającej tam budowy mieszkań, zwracaliśmy uwagę na potrzebę skomunikowania nowych osiedli z istniejącym układem drogowym. Ważną kwestia w tym wątku była budowa ulicy Pająkowskiego i połączenia Drogi Trzeposkiej z ul. Targową blisko SP nr 2. I tak też się stało, dzięki niedawno zakończonej inwestycji.
Jak podkreśla Miejski Zarząd Dróg, ulica Pająkowskiego została wybudowana na odcinku 500 metrów. Dzięki temu powstało ważne połączenie z Szosy Lubickiej dojedziemy (przez osiedle) do ulicy Targowej.
- Zrealizowana inwestycja poprawiła skomunikowanie dynamicznie rozwijających się w tym rejonie osiedli mieszkaniowych z resztą układu drogowego w tym rejonie - mówi Ireneusz Makowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. Wybudowano jezdnię z dwoma pasami ruchu, chodniki, oświetlenie drogowe, kanalizacje deszczową i sanitarną. Wykonano także sieć wodociągową.
Z kolei pobliska Droga Trzeposka została wykonana na odcinku 110 metrów. Wybudowany, brakujący fragment w kierunku ul. Pająkowskiego, połączył ul. Żółkiewskiego z osiedlem Piernikowym (ulica Pająkowskiego).
Warto dodać, że w ramach projektu przy ul. Pająkowskiego powstał skwer - miejsce do wypoczynku i rekreacji. Na powierzchni około 3000 mkw. posadzono 41 drzew, a także około 100 sztuk różnego gatunku krzewów. Pojawiły się tam elementy małej architektury, takie jak ławeczki czy kosze na śmieci.
Na prace, w tym te związane z zielenią, obowiązuje gwarancja, w ramach której wykonawca, w razie stwierdzonych usterek, na swój koszt odtworzy i zrekultywuje założone trawniki. Jest także zobowiązany do regularnej wymiany ewentualnych ubytków w roślinności. Dodatkowo, w ramach obowiązującej umowy, wykonawca przez rok prowadzić będzie regularne prace pielęgnacyjne i porządkowe.
- Należy jednak podkreślić, że termin zakończenia prac, w tym również tych związanych z nasadzeniami, przypadł na koniec okresu wegetacyjnego roślin, przez co trawa nie miała szans, by się zazielenić, a zasadzone rośliny – by zakwitnąć. Siłą rzeczy na efekty wizualne, pozwalające na to, by w pełni docenić walory tego miejsca, trzeba będzie poczekać. Wiosna będzie z pewnością takim momentem. Na wiosnę, gdy zasadzone rośliny się zazielenią, Miejski Zarząd Dróg w Toruniu, wspólnie z Wydziałem Środowiska i Ekologii dokona oceny istniejącej kompozycji roślinnej, a w przypadku możliwości terenowych zostaną wykonane dodatkowe nasadzenia - zaznacza Agnieszka Kobus-Peńsko, rzecznik prasowa MZD w Toruniu.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.