
Do późnych godzin nocnych trwały wczoraj rozprawy w toruńskim sądzie z udziałem pseudokibiców.
Przed wymiarem sprawiedliwości stanęli kibole zatrzymani przez policję na Stadionie Miejskim w Toruniu podczas niedzielnego meczu: Elana Toruń - Górnik Konin. Pseudokibice drużyny gości siłą przełamali bramę boczną od ul. Grunwaldzkiej i wtargnęli do środka. Część z nich była zamaskowana.
Jak już wiecie z portalu Oto Toruń, funkcjonariusze zatrzymali w sumie 64 mężczyzn, najmłodszy z nich ma 16 lat, najstarszy 41. Nastolatek został od razu przesłuchany przez kryminalnych. Z Komisariatu Policji Toruń - Śródmieście odebrali go rodzice. Wszyscy pozostali mężczyźni trafili do policyjnych aresztów w Toruniu, a także Bydgoszczy, Włocławku, Inowrocławiu i Grudziądzu.
Rozprawy z udziałem pseudokibiców odbywają się w trybie przyspieszonym. Są już pierwsze wyroki.
Wczoraj mieszkańcy Torunia musieli liczyć się na Starówce z drogowymi utrudnieniami. Droga w okolicach Sądu Rejonowego była zablokowana. - Była grupka kibiców oraz sześć radiowozów - informuje nas nasz Czytelnik. - Zamknięto całą ulicę. Wyglądało na to, jakby kibice czekali na swoich kolegów.
Policja potwierdza, że droga w pobliżu Sądu Rejonowego w Toruniu była zablokowana i odpowiednio zabezpieczona przez mundurowych. Nie doszło jednak do żadnych niebezpiecznych sytuacji. - Przed sądem nie pojawiły się też żadne grupy kibiców - mówi w rozmowie z Oto Toruń Wioletta Dąbrowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Zatrzymani mężczyźni odpowiadali przed sądem za naruszenie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Grozi za to do trzech lat więzienia.
(TUB)
fot. nadesłane/KMP Toruń
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie