
O krok od wielkiej tragedii na przejeździe kolejowym w Toruniu. Kierowca auta dostawczego utknął między rogatkami. Na szczęście w ostatniej chwili uciekł z torowiska.
Do tej niebezpiecznej sytuacji doszło w miniony wtorek (3 grudnia) około godz. 15:30 na przejeździe kolejowym przy ul. Polnej w Toruniu. Dzień później do sieci trafiło nagranie z tego zdarzenia. Wideo opublikował popularny kanał "STOP CHAM".
Na filmie widzimy, że mężczyzna wjechał na przejazd kolejowy i utknął, ponieważ przed nim stała ciężarówka. Na szczęście udało mu się poinformować kierowcę TIR-a, wrócić do auta i uciec przed przyjazdem pociągu.
Maszynista co prawda zareagował i wyhamował, ale skład zatrzymał się dopiero za przejazdem kolejowym. - Trzech sekund brakowało do tragedii - czytamy w opisie nagrania.
Nieco ponad tydzień temu doszło do podobnej sytuacji na przejeździe kolejowym w miejscowości Nowa Sucha pod Sochaczewem w województwie Mazowieckim. Tam jednak pociąg PKP Intercity uderzył w samochód ciężarowy. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie zginął. Trzy osoby zostały lekko ranne.
Filmik z tego zdarzenia także trafił do sieci. Widać na nim, że kierowca wjechał na przejazd na czerwonym świetle, wyszedł z auta i zaczął machać w kierunku rozpędzonego IC. Niestety było już za późno.
Kierowca ciężarówki usłyszał zarzuty i przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie "utknął", ale zachował się jak debil i powinien zostać skierowany na ponowny egzamin na prawo jazdy.
co za debil włąśnie kurwierzy się pchaja na centymetry
Trochę się zagalopował. Myślę, że spory stres przeżył. Niech ten film będzie dobrą nauką dla wszystkich aby takiego błędu nikt już więcej nie popełnił.
Gościu, ależ z Ciebie naiwniak! Tylu czubków za kierownicą jeździ po naszych drogach, że ten cyrk NIGDY się nie skończy!
W tym miejscu ostatnio coś jest nie tak z sygnalizacją. Otwierają rogatki po przejeździe pociągu, a chwilę po otwarciu zamykają ponownie. W momencie wjazdu nie świecą się światła. Jaki sens ma otwarcie rogatek kiedy może przejechać jeden samochód bądź maksymalnie dwa ??? Może lepiej ich nie otwierać i nie stwarzać zagrożenia
Dramat? Raczej debilizm kierującego
Nie ma miejsca, nie wpier.alaj się na torowisko tylko stój grzecznie przed światłami, to samo tyczy się setek durniów co pchają się pudlami na zebrę, czy przejazd rowerowy byle stać za zderzakiem innego pudła, zamiast grzecznie poczekać przed zebrą, czy ścieżka rowerową na swoją kolej.Za to powinien być bardzo solidny mandat i porcja punktów do zebrania.
Po co pchają się do Skłodowskiej przez te dwa często zamykane przejazdy kolejowe jak niedaleko od Chrobrego jest równoległy wiadukt średnicowej nad torami. Wystarczy wcześniej skręcić z Polnej w prawo w Chrobrego. Tu powinni w większości jeździć tylko ci co kierują się do tych terenów usługowych na Polnej i Równinnej pomiędzy torami
Przepisy jasno zabraniają wjazdu na przejazd kolejowy jeśli nie ma możliwości jego opuszczenia!!!Czy był już nadawany sygnał świetlny, dźwiękowy, nie ma tu nic do rzeczy,po prostu nie można wjechać na tory,jeśli za nimi nie miejsca aby opuścić torowisko.Niestety prawie nikt nie zwraca na to uwagi, a jazda na zderzaku staje się normą.Niestety.