Czy kontrowersyjne barierki dla rowerzystów w Toruniu stwarzają niebezpieczeństwo? [WIDEO]

barierki obniżają bezpieczeństwo stwarzając tylko iluzję kierowcy... przecież rowerzysta może przejechać przez przejście widząc z daleka barierki-ominie je... idiotyczne rozwiązanie.Poza tym to kierowca zbliżając się do przejścia dla pieszych, a często przejścia są łączone z przejazdem dla rowerzystów ma, zgodnie z kodeksem, zachować szczególną ostrożność. Wsparcie dla wariatów drogowych.

Z mojej perspektywy - kierowcy auta, sprawa wyglada tak, ze fakt, kierowca auta musi zachować szczególna ostrożność, ale rowerzyści również, a często rowerzyści z umówmy się „nie mała” prędkością „wlatuja” na przejście przez jezdnie, sugeruje trochę wyobraźni Panowie i Panie, jesteśmy tylko ludźmi a takie „błyskawice” często niełatwo ogarnąć, biorąc pod uwagę jeszcze pieszych i inne samochody.

Rowerzyści to zakały Torunia, dlatego muszą im stawiać takie barierki. Debile nie wiedzą, że wjeżdżając na przejście żadna magiczna tarcza ich nie chroni. Są święci a przy najmniej za takich się uważają. Notorycznym jest np rowerzysta na ul. Skłodowskiej na chodniku, gdzie nie ma ścieżki rowerowej. Jeszcze Ci dzwoneczkiem pierdolneczkiem dzwoni, że masz go puścić bo on tu jest Panem. A znowuż jak mają ścieżkę to debile wolą z drogi korzystać. Nie ma co się dziwić, że dla debili trzeba robić debilne rozwiązania.

Widzę, że niektórzy komentujący posługują się obraźliwymi epitetami wobec rowerzystów, a administrator nie reaguje. Brawo! W tekście jest : "rowerzyści mogą korzystać z barierek". W jaki sposób? Barierki kierują rowerzystów na przejście dla pieszych, czy pan Kowallek i inni pomysłodawcy odpowie za kolizję rowerzysty z pieszym. Zamiast zmusić kierowców do przestrzegania przepisów ogranicza eis prawa innych użytkowników dróg. Takie coś tylko w Polsce. Gdzie jest policja? Gdyby kary za wyprzedanie na passach, jazdę na czerwonym i nieustępowanie pierwszeństwa były od 10 000 w górę, to by się nauczyli.

Takie rozwiązanie jako konsekwencja wypadków, które były spowodowane przez kierowców, zajeżdża rosyjskim mrozem. Mam nadzieję, szczerze, że pomysłodawca poniesie osobistą odpowiedzialność gdy ktoś się rozbije na tych barierkach albo nie zauważy w porę samochodu bo musiał skupić swoją uwagę na barierkach.