Czy jesteście zadowoleni z komunikacji miejskiej w Toruniu? TAK czy NIE?

Skoro poniedziałek to czas na dyskusję w naszej redakcji. Dziś rozmawiamy o toruńskiej komunikacji miejskiej. Jesteście zadowoleni z MZK w Toruniu? TAK czy NIE?

JESTEM NA TAK:

Jestem zdecydowanie na tak. Nie mam tak naprawdę żadnych zastrzeżeń do komunikacji miejskiej w Toruniu. Oczywiście zawsze znajdą się jakieś szczegóły, które mogą zaszkodzić wizerunkowi MZK w naszym mieście - nieuprzejmi kierowcy, chwilowo niedziałające automaty czy kontrolerzy biletów. Jednak całokształt jest ok.

Przede wszystkim w każdym zakątku Torunia znajdują się przystanki i kursują tam linie autobusowe i tramwajowe. Dziś w naszym mieście możemy bez problemu dotrzeć z punktu A do B, a jeśli już jest jakiś problem, to tylko i wyłącznie przesiadka. Ale na kolejny autobus czy tramwaj nie trzeba przecież długo czekać.

Czekać nie trzeba, bo toruńska komunikacja miejska jest bardzo punktualna. Kierowcy i urzędnicy zwracają na to uwagę, wszak to chyba najbardziej irytuje mieszkańców. Ponadto kiedy już wejdziemy do komunikacji miejskiej, to jest tam czysto. Proszę wybrać się do innego miasta i porównać standardy. Wszyscy malkontenci szybko zmienią zdanie.

JESTEM NA NIE:

Toruńska komunikacja miejska jest bardzo punktualna? Chyba ktoś tu pomylił miasta. Codziennie podróżuję autobusami i... codziennie irtyuję się na spóźniony autobus. To jakiś mit, który wszyscy powtarzają bez końca. Trochę lepiej funkcjonują tramwaje. Nieprzypadkowo właśnie na przystankach tramwajowych znajdują się tablice, które informują za ile minut nadjedzie ich transport.

Toruń wciąż inwestuje w komunikacje miejską. Mamy wiele nowych autobusów i tramwajów, ale wciąż kursują te, w których komfort jazdy jest delikatnie mówiąc niesatysfakcjonujący. Nie dość, że wytwarzają wiele szkodliwych substancji dla środowiska, to jeszcze straszą wyglądem. Drogi urzędzie czas zmienić wszystkie pojazdy MZK na nowe!

No i na koniec finanse. Rocznie miasto dopłaca do funkcjonowania MZK aż 30 milionów złotych. Może czas na prywatyzację komunikacji miejskiej? Na zachodzie prywatni przewoźnicy trzymają w ręku aż jedną piątą rynku komunikacji miejskiej! Do tego eksperci uważają, że wprowadzenie prywaciarzy jest po prostu nieuniknione. Warto już dziś zatroszczyć się o finanse miasta.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku