Reklama

CZUJKA CZADU MOŻE URATOWAĆ NAM ŻYCIE!

ototorun.pl

22/12/2016 21:51

Sprawdź jak możesz się chronić przed niewidzialnym zabójcą

57-letnia kobieta to pierwsza w Toruniu śmiertelna ofiara zatrucia tlenkiem węgla w tym sezonie grzewczym. Strażacy apelują o instalowanie w swoich domach czujek czadu.

Zakup ten na pewno nie zrujnuje naszego domowego budżetu. To koszt zaledwie kilkudziesięciu złotych. Urządzenie alarmuje domowników w przypadku podwyższonego stężenia tlenku węgla.

A jest on niewidzialny, nieodczuwalny, ale wyjątkowo niebezpieczny. Może doprowadzić do tragedii. I tak też się stało w kamienicy przy ul. Słowackiego na Bydgoskim Przedmieściu. Kobieta zmarła, jej mąż w ciężkim stanie trafił do szpitala. Po przyjeździe na miejsce straży pożarnej, ewakuowani zostali wszystkich lokatorzy tego budynku.

- Przyczyną zatrucia była nieszczelność przewodu kominowego - wyjaśnia Andrzej Seroczyński, rzecznik toruńskich strażaków.

Jak wynika ze statystyk, tylko w tym sezonie jesienno-zimowym, czyli od września tego roku strażacy na terenie województwa kujawsko-pomorskiego zanotowali już 52 interwencje związane z czadem, w 32 przypadkach konieczna była pomoc medyczna.

W naszym regionie trwa ogólnopolska kampania społeczna pn. „Czad i ogień. Obudź czujność”. Akcja polega na przybliżeniu mieszkańcom problemu związanego z tlenkiem węgla.

Strażacy podpowiadają, że czujka czadu to praktyczny prezent pod choinkę!