
Grupa osób brutalnie pobiła 23-latka przy ul. Żwirki i Wigury w Toruniu. Przybyły na miejsce patrol straży miejskiej oraz policji zastał jedynie poszkodowanego, któremu z portfela wypadł woreczek z amfetaminą.
Z poniedziałku (1 czerwca) na wtorek (2 czerwca) około 1:20 doszło do brutalnego pobicia przy ul. Żwirki i Wigury w Toruniu. Wspólny patrol straży miejskiej oraz policji otrzymał zawiadomienie w tej sprawie, podjechał więc na miejsce zdarzenia, ale zastał jedynie osamotnionego mężczyznę.
Szybko okazało się, że to poszkodowany, który przed chwilą został pobity przez grupę osób. Funkcjonariusze wysłuchali mężczyznę i poprosili go o dowód tożsamości. – Podczas legitymowania z portfela wyciągnął dowód osobisty, a wraz z nim woreczek strunowy wypełniony białym proszkiem. Jak sam przyznał była to amfetamina – mówi rzecznik prasowy toruńskiej straży miejskiej Jarosław Paralusz.
Strażnicy zatrzymali mężczyznę, ale ten apelował do nich o pomoc, więc funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Zespół ratownictwa medycznego zdecydował o przewiezieniu mężczyzny do szpitala.
Jednak 23-latek odpowie za swoje grzechy - będzie musiał ponieść odpowiedzialność w związku z przestępstwem posiadania narkotyków. Tą sprawą już zajmuje się toruńska policja.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(AM)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
straż miejska do wyjebania ha tfu im na ryj
No niestety dziwna sytuacja, ale slusznie zrobili.
Pewnie sam się pobił a do tego miał narkotyki. Teraz odpowie za pobicie i posiadanie narkotyków. Sprawa rozwiązana.
Kolejna brawurowa akcja policji w polaczeniu ze straza miejska.
Cholera, widzieli ze jest pobity i chcieli go aresztowac? W takim przypadku musza karetke wzywac a nie zeby chłopak prosil o pomoc!!! To Co wyprawia policja jest brutalne!