Brak rozwoju lotniska w Bydgoszczy. Działacze PiS z Bydgoszczy oskarżają... Całbeckiego

Według najnowszych wyliczeń posła Prawa i Sprawiedliwości z Bydgoszczy Łukasza Schreibera w 2017 roku na lotnisku w Bydgoszczy będzie mniej pasażerów niż rok wcześniej. Działacze PiS za brak rozwoju lotniska obwiniają marszałka województwa i prezydenta Bydgoszczy (obaj z Platformy Obywatelskiej).

Politycy Prawa i Sprawiedliwości, oprócz zarzutów do marszałka województwa, mają także gotowe pomysły na rentowność lotniska. Ich zdaniem rozwiązaniem może być wprowadzenie kolejnych linii lotniczych do siatki lotów. Ponadto politycy twierdzą, że Bydgoszcz powinna być lepiej skomunikowana z innymi miastami, między innymi z Toruniem. 

- Brak jest jakichkolwiek działań, które umożliwią dotarcie do portu lotniczego. Według nas to warunek numer jeden. Marszałek Piotr Całbecki z naszymi postulatami i rozwiazaniami często się z nami zgadza, nawet z nami nie dyskutuje, ale nie idą za tym konkretne czyny - twierdzi radny sejmiku województwa z Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Walkowiak.

Parlamentarzysta z Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Schreiber podaje konkretne przykłady na rozwój lotniska. Jego zdaniem połączenia do Krakowa i Rzymu sprawdzały się bardzo dobrze i zostały zlikiwdowane zupełnie niepotrzebnie. Poseł twierdzi także, że nowym kierunkiem mogłyby być rejsy między innymi do Warszawy. 

Piotr Całbecki od razu odpowiedział politykom Prawa i Sprawiedliwości. Marszałek województwa Kujawsko-Pomorskiego tłumaczy, że chciałby, aby powstała linia kolejowa z Torunia do portu lotniczego w Bydgoszczy, ale województwo nie ma odpowiednich narzędzi. Plan i realizacja takiego przedsięwzięcia leży w gestii Polski Linii Kolejowych. Całbecki podkreśla również, że urzędnicy uzyskali decyzję środowiskową, dlatego budowa odcinka Toruń-port lotniczy w Bydgoszczy jest możliwa w każdej chwili.

Z badań wynika, że w minionym roku lotnisko w Bydgoszczy obsłużyło około 340 tysięcy pasażerów. Według szacunków posła Prawa i Sprawiedliwości Łukasza Schreibera w tym roku ma być ich około 10% mniej.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku