Seria blokad za nieprawidłowe parkowanie w Toruniu. Burza wśród kierowców

Nieprawidłowo zaparkowane w pobliżu dworca kolejowego Toruń Główny auta znalazły się pod lupą strażników miejskich.

Niedobór lub całkowity brak wolnych miejsc parkingowych to problem, z którym kierowcy mierzą się na co dzień i Toruń nie jest tu wyjątkiem. Dotyczy to m.in. rejonu dworca kolejowego Toruń Główny, czyli okolic ul. Kujawskiej na lewobrzeżnym Podgórzu.

Z dworca korzysta każdego dnia duża liczba pasażerów. Część z nich wybiera komunikację miejską, jednak wielu decyduje się na dojazd własnym samochodem. Niektórzy kierowcy pozostawiają auta w niedozwolonych miejscach, co z kolei skutkuje interwencją strażników miejskich. Mundurowi w ostatnim czasie założyli na koła blokady. 

Na oficjalnym profilu „Dworzec Główny w Toruniu”, prowadzonym przez spółkę Urbitor, pojawiło się wiele komentarzy zdenerwowanych użytkowników. Wśród nich czytamy m.in.: „Parkowanie wokół Dworca Głównego to granda”, „Wyznaczonych miejsc jest bardzo mało”, czy „W Toruniu polują chyba bardziej niż w stolycy”.

Urbitor w odpowiedzi podkreśla, że w pobliżu dworca funkcjonują darmowe parkingi. Spółka przypomina jednak, by korzystać wyłącznie z miejsc do tego wyznaczonych, ponieważ parkowanie „na dziko” wiąże się z ryzykiem mandatu.

Warto dodać, że w rejonie dworca działa również całodobowy parking niestrzeżony. Pierwsze 20 minut postoju jest tam bezpłatne, natomiast każda kolejna godzina kosztuje 3 złote. Opłata dobowa wynosi 30 złotych.

Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem mandatów, za nieprawidłowe parkowanie grozi kara od 100 do 300 zł. Znacznie wyższą sankcję - nawet 1200 zł - może otrzymać kierowca, który bez wymaganych uprawnień zatrzyma pojazd na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością.

Autor: AM 

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.