
W czwartek (19 września) zaledwie 4-letni chłopiec wypadł z 11. piętra bloku przy ul. Konstytucji 3 Maja w Toruniu. Policja ujawniła dotychczasowe ustalenia.
Przypomnijmy, że do tego zdarzenia doszło w czwartek (19 września) około 17:00. Policjanci otrzymali zgłoszenie o dziecku, które wypadło z okna jednego z bloków przy ul. Konstytucji 3 Maja. – Na miejsce pojechali funkcjonariusze, którzy przeprowadzili pod nadzorem prokuratora oględziny i przesłuchali świadków – mówi Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Mundurowi informują nas, że ze wstępnych ustaleń wynika, że 4-letni chłopiec pod nieobecność mamy, która wyszła wyrzucić śmieci wszedł na krzesło, otworzył okno i wypadł przez nie. Policja potwierdza, że to mieszkanie usytuowane na jedenastym piętrze w bloku.
Funkcjonariusze ustalili także, że matka była trzeźwa, a ojciec w tym czasie był w pracy. – W tym mieszkaniu nie było interwencji policji. Sąsiedzi mieli dobrą opinię o tej rodzinie. Teraz policjanci wyjaśniają przebieg, przyczyny i okoliczności tego zdarzenia – dodaje Chrostowski.
4-latek natychmiast został przewieziony do szpitala, w nocy przeszedł wielogodzinną operację. Tak jak wcześniej informowaliśmy, w tym momencie utrzymywany jest w stanie śpiączki farmakologicznej, a rokowania są cały czas niepewne.
(Redakcja)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie