Nowe informacje w sprawie makabrycznego odkrycia.
Na początku marca na portalu Oto Toruń informowaliśmy Was o ludzkich szczątkach, które zostały znalezione w Wiśle w miejscowości Sosnówka w pobliżu Grudziądza. Ciało znajdowało się w dużym stanie rozkładu. Przypadkowo natknął się na nie jeden z okolicznych mieszkańców, który był na spacerze z psem.
Zwłoki nie były kompletne, brakowało głowy i rąk. Nic nie wskazuje na to, aby ktoś przyczynił się do śmierci mężczyzny. Brakujące części ciała prawdopodobnie oddzieliły się w naturalny sposób.
W mediach pojawiły się informacje, że sprawa może dotyczyć jednego z zaginionych w ostatnich latach mężczyzn w regionie. Przypomnijmy, nadal nie wiadomo, co się stało z Marcinem Tchorzewskim, który zaginął w Boże Narodzenie 2014 roku. Natomiast w nocy z 30 na 31 grudnia 2016 roku zaginął Remigiusz Baczyński.
Pobrano materiał genetyczny zwłok, który został porównywany z DNA rodzin zaginionych w ostatnim czasie mężczyzn w regionie. Chodzi m.in. o wspomnianego już Remigiusza Baczyńskiego. Są wyniki.
- Niestety, porównania nie zakończyły się sukcesem - powiedziała w rozmowie z Nowościami Magdalena Chodyna z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu.
To oznacza, że DNA szczątków nie zgadza się z żadnym innym materiałem genetycznym znajdującym w bazie osób zaginionych. Co teraz? Jak informuje dziennik Nowości, śledczy nie kończą postępowania w tej sprawie. Kryminalni będą teraz ustalać, kto znajduje się w bazie. Policjanci sprawdzą też, jakie zaginięcia nie zostały odnotowane.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie